Świat

Śmierć policjanta pozwoliła na odkrycie przestępstw funkcjonariuszy. Pięciu trafiło za kraty

opublikowano:
ai-generated-8661514_1280.webp
Prokuratura na razie nie wie ilu przestępców uniknie wyroków (fot. ilustracyjna Pixabay)
Gdy policjant zginął na służbie, odkryto przestępstwa jego kolegów z pracy. Teraz prokuratura i ława przysięgłych domagają się, by rozwiązać cały departament.

Zdarzenie miało miejsce w mieście Hanceville w Alabamie. 23 sierpnia na posterunku tamtejszej policji znaleziono zwłoki 49-letniego policjanta Michaela Willinghama. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł na skutek przyjęcia śmiertelnej kombinacji narkotyków, w tym fentanylu, diazepamu i amfetaminy. 

Podpierali drzwi miotłą 

Śledztwo po jego śmierci wykazało, że najprawdopodobniej zabrał je wcześniej z magazynu na dowody, do którego nie powinien mieć dostępu. Śledczy ustalili jednak, że dostęp do niego miał każdy chętny. W jego ścianie była bowiem dość spora dziura, a policjanci rutynowo podpierali drzwi miotłą, by nie zadziałał automatyczny zamek. Ostatecznie jego śmierć uznano za wypadek, ale stwierdzono, że była ona bezpośrednim wynikiem zaniedbań, braku procedury, generalnej niekompetencji i lekceważenia ludzkiego życia.

Te zaniedbania mają daleko idące konsekwencje. Prokurator okręgowy Champ Crocker zauważył na konferencji prasowej, że dowody muszą znajdować się w bezpiecznym miejscu i być traktowane zgodnie z procedurą. Fakt, że każdy miał dostęp do schowka na dowody w tym komisariacie sprawił, że te są już bezużyteczne, bo żaden sąd ich nie przyjmie. Prokuratura na razie nie wie ilu przestępców uniknie przez to wyroków.

Odkryto przestępstwa jego kolegów 

Co więcej chociaż nikt nie usłyszał zarzutów w związku ze śmiercią policjanta, to pięciu innych policjantów, łącznie z komendantem, oraz żona jednego z nich, usłyszeli już w związku z tym śledztwem inne zarzuty. Prokuratura na razie nie zdradziła zbyt wielu szczegółów, ale sięgają od manipulowania dowodami, poprzez wymuszanie łapówek po handel narkotykami. Cała szóstka została aresztowana, ale wyszła po wpłaceniu kaucji.

Ława przysięgłych uznała, że w związku z tym, co odkryto, ten departament policji powinien być zlikwidowany. Uznali jednogłośnie, że jest „zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego” i mają zerową wiarę w to, że jest w stanie dalej spełniać swoją funkcję. Crocker zauważył na konferencji prasowej, że w ostatnim czasie bardziej przypominał mafię niż policję.

Na razie nie wiadomo, czy departament w Hanceville faktycznie zostanie zlikwidowany. Lokalny szeryf Matt Gentry powiedział, że jeśli tak się stanie, to jego biuro przejmie jego obowiązki. Burmistrz Jim Sawyer zgodził się na razie, że schowek na dowody powinien zostać poddany audytowi.

źr. wPolsce24 za al.com

Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.
Polska

Wyjątkowa ohyda! Wyłudzali pieniądze, fałszując zbiórki na chore dzieci. Sprawdź, czy im wpłacałeś

opublikowano:
videoframe_22254.webp
(Fot.Policja.pl)
Setki pokrzywdzonych, ponad 1,5 miliona złotych wyłudzonych pieniędzy i cyniczna gra na emocjach darczyńców – tak wygląda bilans działalności zorganizowanej grupy przestępczej, rozbitej przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Katowicach.