Świat

7 km od granicy z Polską leży słowacka wieś, gdzie zbierają pieniądze dla... Rosji

opublikowano:
mid-epa11732722.webp
Pożar domu w Dnipro po rosyjskim ataku. Zginęły dwie osoby. Na tych poszkodowanych słowacki burmistrz Baran nie zbiera (fot. PAP/EPA/STATE EMERGENCY SERVICE HANDOUT HANDOUT)
Nazywa się Vładimir Baran i ma... adekwatne nazwisko. Mężczyzna jest burmistrzem słowackiej wsi Smilno, która leży zaledwie 7 kilometrów od polsko-słowackiego przejścia granicznego Ożenna - Niżna Polianka, na drodze nr 992. W środę Baran, ubrany w wojskowy mundur, gościł w Moskwie. Pojechał tam przekazać czek na 52 tysiące euro, które zebrał na pomoc dla rosyjskich mieszkańców obwodu kurskiego.

Baran gościł pod Kremlem w towarzystwie byłego parlamentarzysty Antona Korby. Rosyjska ambasada w Bratysławie opublikowała relację z wydarzenia, chwaląc inicjatywę Słowaków i Czechów, którzy mieli dołożyć się do zbiórki. Zebrane środki mają być przeznaczone na „pomoc humanitarną dla najbardziej potrzebujących”.

Akcja spotkała się z falą krytyki, zarówno na Słowacji, jak i poza jej granicami. Rosja, jako agresor w wojnie z Ukrainą, nie jest uważana za ofiarę, a zbiórkę oceniono, czemu trudno się dziwić, jako wsparcie propagandy Kremla. Politolog Tomas Koziak stwierdził, że przypadek Barana pokazuje, jak daleko może posunąć się manipulacja rosyjska w mediach społecznościowych, docierając do bardziej podatnych odbiorców.

Burmistrz Smilna nigdy nie ukrywał swojego prorosyjskiego nastawienia. W przeszłości określał Ukrainę jako „reżim wspierany przez wywiad USA i Wielkiej Brytanii”. Baran planuje osobiście dostarczyć kolejne fundusze do Rosji w 2025 roku. Towarzyszący mu Korba odegrał kluczową rolę w organizacji spotkania z rosyjskim ambasadorem na Słowacji, Igorem Bratczikowem, które poprzedziło ogłoszenie zbiórki.

Zarówno Baran, jak i Korba, podczas wręczania czeku byli ubrani w mundury wojskowe, co wywołało dodatkowe kontrowersje. W kontekście wojny na Ukrainie i olbrzymich strat, jakie ponosi ten kraj, gest przekazania pomocy Rosjanom uznano za wysoce niewłaściwy.

Kontrowersje wokół tej zbiórki wpisują się w szerszy kontekst polityki prorosyjskiej na Słowacji. Premier Robert Fico, który objął urząd w październiku, zapowiedział, że w maju 2025 roku weźmie udział w obchodach zakończenia II wojny światowej w Moskwie. Wizycie mają towarzyszyć spotkania z Władimirem Putinem. Fico ogłosił swoją decyzję hasłem: „Kto mnie zatrzyma?”. Razem z nim w Moskwie ma się pojawić prezydent Serbii Aleksandar Vucić, z którym premier Słowacji omawiał plan wizyty w czasie spotkania w Belgradzie i ten, który niedawno serdecznie ugościł Donalda Tuska.

Cała sprawa budzi poważne pytania o wpływ rosyjskiej propagandy w regionie oraz o kierunek polityki zagranicznej nowych władz Słowacji. Działania takie jak te Barana i Fica są postrzegane jako osłabienie solidarności europejskiej wobec agresji Rosji na Ukrainę.

źr. wPolsce24 za lidovky.cz

Bez Cenzury

Bez Cenzury: Zamach na opozycję i kolejne protesty społeczne

opublikowano:
Bez nazwy.webp
"Bez Cenzury" to dynamiczny i odważny program publicystyczny, emitowany w telewizji wPolsce24, w którym prowadzący oraz zaproszeni goście poruszają najbardziej kontrowersyjne i aktualne tematy polityczne, społeczne i gospodarcze. Jak sugeruje tytuł, dyskusje toczą się bez ograniczeń, bez autocenzury i w pełnej swobodzie wypowiedzi.
Świat

Donald Tusk: nikt mnie nie ogra w UE. Premier Estonii: to Niemcy nie chciały Tuska na spotkaniu o Ukrainie

opublikowano:
mid-epa11666748.webp
Spotkanie przywódców z Bidenem bez Tuska (fot. PAP EPA/CHRIS EMIL JANSSEN)
Jeszcze rok temu Donald Tusk utyskiwał, że Polska pod rządami PiS-u nie ma silnego głosu na forum europejskim. Zapewniał, że jego nikt w Europie nie ogra. Tymczasem okazuje się, że Niemcy, na które od lat lider PO stawia, nie tylko nie lekceważą naszego premiera przerzucając nam uchodźców, to jeszcze blokują możliwość jego udziału w spotkaniu z sekretarzem obrony USA.
Świat

Donald Trump szukał pracy w barze szybkiej obsługi. Stanął przy frytkownicy

opublikowano:
mid-epa11667793.webp
Donald Trump smażył frytki (PAP/EPA/NICK HAGEN)
Donald Trump odwiedził w niedzielę restaurację popularnej sieci na przedmieściach Filadelfii, gdzie smażył frytki i obsługiwał kasę drive-thru.
Świat

Strefa Starcia wróciła! Gorące polityczne show na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
strefa.webp
Strefa Starcia na antenie wPolsce24 (fot. Fratria)
Strefa Starcia wróciła na antenę telewizji wPolsce24. Redaktor Michał Adamczyk i jego goście omówili najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia w Polsce i na świecie. Nie brakowało emocji.
Świat

Chińscy astronauci wrócili na ziemię. Spędzili w kosmosie pół roku

opublikowano:
mid-epa11700209.webp
Pekin nie ukrywa swoich kosmicznych ambicji (fot. PAP/EPA/XINHUA / LI ZHIPENG)
Chiński program kosmiczny znacząco przyspieszył. Chińczycy chcą do połowy stulecia zostać światowym liderem w podboju kosmosu.
Świat

Izraelscy kibice zaatakowani po meczu w Amsterdamie. Natychmiastowa reakcja Netanjahu

opublikowano:
mid-epa11709346.webp
Izrael wysyła do Amsterdamu samoloty, którymi obywatele będą mogli wrócić do kraju. (fot.PAP/EPA/VLN Nieuws)
62 osoby zostały zatrzymane w związku z atakiem na grupę izraelskich kibiców, którzy dopingowali swoją drużynę na meczu w Amsterdamie. Służby odeskortowały fanów Maccabi Tel Awiw do hotelu, a do sprawy odniósł się już premier Izraela, który przekazał, że samoloty są w drodze do Holandii, skąd mają zabrać m.in. rannych obywateli.