Świat

Czeka nas wojna na Bliskim Wschodzie? USA ewakuuje ambasady

opublikowano:
mid-epa12166543.webp
(fot. PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH)
Rosną napięcia na Bliskim Wschodzie. USA wycofują z ambasad w regionie zbędny personel.

Departament Stanu USA ujawnił, że nakazał ewakuację całego personelu, który nie jest absolutnie niezbędny, z ambasady w Bagdadzie. Powiedzieli, że zrobili to po przyjrzeniu się rozwojowi sytuacji w regionie i z powodu zobowiązania do dbania o bezpieczeństwo Amerykanów w kraju i za granicą.

Ta ambasada już wcześniej pracowała w ograniczonym stopniu, więc ten nakaz nie dotknie zbyt wielu pracowników.

Mogą wyjechać dobrowolnie 

Równocześnie jednak Departament Stanu zdecydował się na dobrowolną ewakuację "zbędnego personelu" i jego rodzin z ambasad w Bahrajnie i Kuwejcie. Nie dostali polecenia ich opuszczenia, ale jeśli się na to zdecydują, to USA pomoże im w opuszczeniu kraju.

W tym samym czasie sekretarz obrony Pete Hegseth zgodził się na dobrowolną ewakuację osób zależnych – jak w USA nazywa się rodziny żołnierzy – z Bliskiego Wschodu. Amerykańskie Dowództwo Centralne poinformowało, że monitoruje sytuację w regionie. Donald Trump w waszyngtońskim Centrum Kennedy'ego powiedział, że są przenoszeni z Bliskiego Wschodu bo to może być niebezpieczne miejsce.

Nieco wcześniej nadzorowane przez brytyjską marynarkę wojenną Centrum Operacji Handlu Morskiego wydało ostrzeżenie dla wszystkich statków w regionie. Napisało w nim, że wie o rosnących napięciach, które mogą doprowadzić do eskalacji aktywności zbrojnej mającej bezpośredni wpływ na marynarzy.

 Doradziło im, by zachowali ostrożność żeglując po Zatoce Perskiej, Zatoce Omańskiej i Cieśninie Ormuz.

Martwią się o negocjacje z Iranem

Rosnące napięcia w regionie mają związek z rozmowami USA-Iran w sprawie irańskiego programu atomowego, który gwałtownie przyspieszył po tym, gdy podczas swojej pierwszej kadencji Trump zerwał porozumienie z reżymem w Teheranie, w ramach którego Iran miał znacznie ograniczyć swój program nuklearny w zamian za stopniowe wycofywanie się z nałożonych na ten kraj sankcji.

Prezydent Trump twierdził, że Iran nie dotrzymuje wynegocjowanego porozumienia i utrudnia pracę inspektorom.

Przedstawiciele obu stron spotkali się już pięciokrotnie, ale rozmowy nie przyniosły na razie większych rezultatów. Władze Omanu ujawniły w czwartek, że szósta runda rozmów będzie miała miejsce w niedzielę w Muskacie.

Dla prezydenta Trumpa osiągnięcie w tej sprawie porozumienia jest jednym z najważniejszych priorytetów. Równocześnie jednak prezydent USA podkreślał, że Iran nie może zdobyć broni atomowej. Sugerował, że jeśli rozmowy zawiodą, to USA i Izrael dokonają nalotów na irańskie placówki atomowe. Iran twierdzi, że jego program atomowy ma czysto cywilne cele, ale jeśli zostaną zaatakowani, to odpowiedzą na ten atak.

źr. wPolsce24 za AP

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.