Iga Świątek rozprawiła się z kolejną rywalką. Już tylko krok dzieli ją od finału

Obrończyni tytułu pokazała, że w tym sezonie ponownie chce sięgnąć po trofeum. Co więcej, Iga Świątek wygrała trzy poprzednie imprezy w Dausze. W tym sezonie udowadnia, że może podtrzymać serię, a do tego osiągnięcia brakuje jej już tylko dwóch zwycięstw.
Iga Świątek wywalczyła awans do półfinału, wygrywając z Jeleną Rybakiną. Pojedynek rozpoczął się po myśli Polki, która wygrała pierwszego gema, po czym nie miała problemu z przełamywaniem rywalki. Kazaszka wróciła do gry dopiero w czwartym gemie, ale nie pozwoliło jej to na podjęcie równej walki o pierwszego seta, który padł łupem drugiej tenisistki światowego rankingu.
Drugi set był już bardziej wyrównany i od początku to Polka musiała gonić wynik. Raszynianka pozwalała odskoczyć rywalce na maksymalnie dwa gemy, by ostatecznie wygrać 7:5.
W poprzednim starciu Iga Świątek pokonała Lindę Noskovą 6:7, 6:4, 6:4. W tym meczu Polka straciła pierwszego seta w Dausze od 2022 roku, gdy w drugiej rundzie turnieju przegrała premierową odsłonę ze Szwajcarką Viktoriją Golubic.
Półfinał z udziałem 23-latki zaplanowano na 14 lutego. Rywalką Świątek będzie zwyciężczyni pojedynku między Jeleną Ostapenko a Ons Jabuer.
źr. wPolsce24