Nowe życie na malowniczej wyspie. Władze zapłacą za przeprowadzkę
Część państw szuka sposobu na spadek populacji oraz brak wykwalifikowanych pracowników. By ułatwić obcokrajowcom decyzję o przeprowadzce, władze postanowiły przekonać ich wsparciem finansowym. Ekspert z zakresu turystyki Wayne Mills przygotował dla „The Sun” listę krajów, które zdecydowały się finansować nowych mieszkańców.
- To sytuacja, w której wszyscy wygrywają. Zyskujesz nowy start i pomocną dłoń, podczas gdy lokalne gospodarki otrzymują potrzebny impuls – podkreśla Mills.
Nowy start i pomoc finansowa
Jednym z takich miejsc jest miejscowość Ponga położona w północnej części hiszpańskiej prowincji Asturia. Za zamieszkanie na terenach położonych wśród malowniczych gór można otrzymać jednorazowo ok. 13 tys. zł. Aby jeszcze bardziej zwiększyć liczbę mieszkańców, taką samą kwotę miejscowe władze wypłacą za każde urodzone dziecko.
Czteroosobowe lub większe rodziny mogą otrzymać ok. 260 tys. zł za zamieszkanie w miejscowości Albien w Szwajcarii. Program skierowany jest do obywateli tego kraju, ale także do osób, które mieszkają w Szwajcarii nieprzerwanie od co najmniej 10 lat. Kolejnym warunkiem jest wiek rodziców, którzy muszą mieć mniej niż 45 lat. Jeśli zdecydują się oni na zakup nieruchomości wartej w przeliczeniu na złotówki minimum 940 tys. zł i zadeklarują, że będą w niej mieszkać przez następne 10 lat oraz podejmą się nauki języka niemieckiego, będą mogli liczyć na kolejne granty finansowe.
Malownicze wyspy na wyciągnięcie ręki
Na podobne rozwiązanie zdecydowano się na greckiej wyspie Antikythira. Grecki Kościół Ortodoksyjny jest gotowy zapłacić nowym mieszkańcom ok. 2100 zł miesięcznie. Świadczenie, które skierowane jest w pierwszej kolejności do Greków, będzie wypłacane przez okres trzech lat. Program zakłada również taką samą pomoc finansową obywatelom innych państw.
Na liście prezentowanej przez „The Sun” znalazły się aż 23 irlandzkie wyspy. Władze są gotowe zapłacić nowym mieszkańcom jednorazowo ok. 370 tys. zł. Program zakłada nie tylko zwiększenie populacji, ale także zadbanie o istniejące i opuszczone nieruchomości. By otrzymać wspomniane środki, trzeba zakupić dom, który wybudowano przed 1993 rokiem i jest niezamieszkały od co najmniej dwóch lat.
Również należąca do Włoch wyspa Sardynia zdecydowała się na finansowanie startu nowym mieszkańcom. Rodziny, które osiedlą się w jednej z liczących mniej niż 3 tys. mieszkańców miejscowości, otrzymają ponad 66 tys. zł na zakup lub remont nieruchomości oraz rozwój lokalnej gospodarki.
Nauka na pierwszym miejscu
Podobny projekt uruchomiła Kanada, która w odróżnieniu od innych państw stawia na edukację. Nawet 62 tys. zł otrzymają osoby, które zdecydują się przyjechać do kraju i podjąć minimum 4-letnią naukę, a następnie zdecydują się na stałe zamieszkać w jednej z prowincji, która liczy najmniej mieszkańców.
źr. wPolsce24 za „The Sun”/ wp.pl