Rozrywka

Fikcja zamiast faktów? Dziennikarka neoTVP wydała książkę. Popularny podcaster odkrył szokującą praktykę

opublikowano:
Karolina Opolska na antenie TVP.info, na małym zdjęciu dziennikarka promująca swoją książkę na portalu X
Karolina Opolska prowadzi rozmowy z TVP Info, a do tego jest zastępcą kierownika Katedry Dziennikarstwa i Nowych Mediów w Collegium Civitas (fot. screen za TVP.info/zrzut ekranu z X)
Karolina Opolska wydała książkę o teoriach spiskowych. Popularny podcaster i popularyzator historii Artur Wójcik zwrócił uwagę, że w zmieszczonej w publikacji bibliografii są pozycje, które w rzeczywistości nie istnieją.

Opolska w latach 2007-2020 pracowała w lewicowym radiu TOK FM jako asystentka wydawcy, a potem wydawca. Po rozstaniu z rozgłośnią trafiła do niemiecko-szwajcarskiego portalu Onet, gdzie była zatrudniona do wiosny 2023. Później zaczęła współpracę z portalem Tomasza Lisa NaTemat i kanałem braci Sekielskich na Youtube. Od 2024 roku jest prowadzącą w neoTVP Info. Jest także zastępcą kierownika Katedry Dziennikarstwa i Nowych Mediów w Collegium Civitas.

Książka o teoriach spiskowych

Opolska wydała też w ostatnim czasie książkę pod tytułem „Teoria spisku, czyli prawdziwa historia świata”. Dotyczy ona popularnych teorii spiskowych. Wydawnictwo Harde tak reklamowało publikację: Opolska prowadzi czytelnika przez świat teorii spiskowych: od płaskiej Ziemi i pradawnych bogów, przez ukryte organizacje i sekretną technologię, aż po współczesne wizje globalnej dominacji. Karolina Opolska niczemu nie zaprzecza, nie staje po żadnej ze stron, nie ocenia. I to właśnie rodzi poważne wątpliwości na temat „prawdy” o naszym świecie.

31 października Opolska pochwaliła się, że fragment jej książki opublikował portal Onet. Na ten wpis zareagował Wójcik. Szanowna Pani Redaktor, dlaczego w wydaniu papierowym książki pojawiają się w przypisach odniesienia do pozycji, które nie istnieją? Nie sądzę, aby była to celowa prowokacja, ponieważ część z nich faktycznie istnieje, jednak inne niestety nie- napisał.

To nie była pomyłka 

Dawno nie czułem takiego zażenowania. Karolina Opolska, dziennikarka i wykładowczyni dziennikarstwa, nie miała cywilnej odwagi przyznać się, że w swojej książce… po prostu zmyśliła część przypisów. Nie pomyliła się, wymyśliła nieistniejące książki, albo nie zweryfikowała tego co wypluł jej AI – napisał w kolejnym wpisie.

Tylko w przypisach do jednego rozdziału Wójcik znalazł kilka książek, które w rzeczywistości nie istnieją. Te książki to „Historia Polski” Stanisława Mikołajczyka, „Historia cywilizacji słowiańskiej” Witolda Kuli czy „Chrystianizacja Polski” Gerarda Labudy. Wójcik ustalił, że żadna z tych książek nie została nigdy wydanaSami przyznacie to nie są zwykłe i przypadkowe błędy. To rodzi duże wątpliwości w jaki sposób powstawała książka, a to tylko fragment jednego z osiemnastu rozdziałów – napisał. - Dalej już nie sprawdzałem, ale nie z lenistwa, lecz z obrzydzenia, bo jaki był następnie bieg spraw…

Jak relacjonował, Opolska nie odpowiedziała mu publicznie, tylko zaczęła się kontaktować z ich wspólnymi znajomymi, by wciągnąć ich w wyjaśnianie tej sprawy. Nie był to przejaw odwagi, tylko próba rozproszenia odpowiedzialności i wywarcia nacisku środowiskowego. Przyznam, przez chwilę ta toksyczna taktyka zadziałała, przez dobę zastanawiałem się, czy w ogóle warto sprawę nagłaśniać, by nie obciążać ludzi, którzy nie mają z tym nic wspólnego – napisał.

Nie odniosła się publicznie 

Wójcik dodał, że ostatecznie dostał od niej prywatną wiadomość na swoim fanpage. Opolska napisała mu, że to wina wydawnictwa i jeśli będzie taka konieczność, to wyda odpowiednie oświadczenie. Nie odpisała mu zaś publicznie, bo nie wypowiada się na platformie X. To dziwne tłumaczenie, bo nie tylko ma tam konto, ale i aktywnie je prowadzi. Lepiej przecież spróbować zamieść sprawę pod dywan – zauważył.

Czuję żenadę, bo mówimy o osobie uchodzącej za doświadczoną dziennikarkę, wykładającą warsztat przyszłym dziennikarzom. Zamiast wziąć odpowiedzialność, zrzuca winę na okoliczności, system, przypadek, na wszystkich, tylko nie na siebie – napisał.

Wielu internautów zauważyło, że te nieistniejące książki mogły być efektem tego, że poprosiła o stworzenie bibliografii sztuczną inteligencję. Ta bowiem ma tendencje, by z powodu tzw. halucynacji tworzyć nieistniejące pozycje.

Wójcik napisał, że w ramach eksperymentu poprosił AI, by znalazł informacje o jego książce, „Fantazmat Wielkiej Lechii”. Pomylił rok, wydawnictwo, przypisał mi tytuł doktora i wymyślił CYTAT z książki, podając konkretną stronę, tyle, że nic takiego nie napisałem – relacjonował i przestrzegł: - Z AI trzeba umieć korzystać, trzeba wiedzieć jak pytać, a nie rżnąć jak leci.

źr. wPolsce24

Rozrywka

Ależ popis posła PiS. Niesamowite nagranie podbija internet. Kiedy zaśpiewał, szczęki opadły

opublikowano:
1997996_2
Poseł Michał Wójcik pokazał prawdziwy talent (fot. wPolsce24)
To trzeba po prostu zobaczyć. Poseł PiS i były wiceminister, a później minister w rządzie Mateusza Morawieckiego Michał Wójcik w programie telewizji wPolsce24 "Młodzież Pyta" zaprezentował się z mniej znanej strony. Polityk zaśpiewał piosenkę Krzysztofa Krawczyka i rzucił widzów na kolana.
Rozrywka

Filip Chajzer w programie Daniela Nawrockiego: „Narkotyki i kur...stwo” – mocne słowa o świecie warszawskich celebrytów

opublikowano:
videoframe_1065120
Na antenie wPolsce24 zadebiutował autorski program Daniela Nawrockiego, syna nowo wybranego prezydenta RP. Pierwszym gościem był Filip Chajzer – były prezenter, dziennikarz telewizyjny i postać, którą wielu określa mianem celebryty. Rozmowa szybko przeszła w bezlitosną analizę środowiska, z którego Chajzer – jak sam przyznał – całkowicie się wycofał.
Rozrywka

Piękna prezenterka telewizji wPolsce24 zaskoczyła widzów Teleexpressu. Co zrobiła Emilia Ziemnicka?

opublikowano:
Emilia Ziemnicka – dziennikarka i prezenterka telewizji wPolsce24, która podczas Teleexpressu wPolsce24 zaskoczyła widzów śpiewając fragment słynnej piosenki „Can’t Take My Eyes Off You”.
Emilia Ziemnicka (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Telewizyjni widzowie wPolsce24 mieli w sobotnie popołudnie małą niespodziankę. Emilia Ziemnicka, znana dziennikarka i prezenterka stacji, postanowiła urozmaicić zapowiedź części muzycznej Teleexpressu wPolsce24 w wyjątkowy sposób. Zamiast tradycyjnej formuły, dziennikarka… zaśpiewała.
Rozrywka

To trzeba zobaczyć! Kabaret OT.TO śpiewa o bezprawiu rządu. Wokalnym talentem pochwaliła się też Dorota Łosiewicz!

opublikowano:
Kabaret OT.TO śpiewa swoją nową piosenkę w telewizji wPolsce24. Do śpiewu Ryszarda Makowskiego i Andrzeja Tomanka włączyła się Dorota Łosiewicz
Kabaret OT.TO bez litości dla władzy (fot. wPolsce24)
Od lat 90. kabaret OT.TO jest jedną z najpopularniejszych grup rozrywkowych nad Wisłą. Choć w swojej twórczości nie skupiają się wyłącznie na polityce, to od większości kabaretów różnią się tym, że jak już o polityce mówią, to starym prawem tego fachu, śmieją się z rządzących, a nie opozycji. Ich najnowszy występ na antenie telewizji wPolsce24 jest tego najlepszym dowodem.
Rozrywka

Znakomite wyniki telewizji wPolsce24! Zostawiamy naszą konkurencję daleko w tyle

opublikowano:
Jesteśmy na podium!
(fot. za wPolsce24)
Telewizja wPolsce 24 umacnia swoją pozycję na polskim rynku medialnym i ma dla Państwa wspaniałe wieści! Dzięki Państwa wsparciu, stajemy się coraz mocniejszym graczem na medialnej mapie Rzeczypospolitej.