Publicystyka

MSZ umywa ręce w sprawie afery wizowej na Filipinach. Tłumaczenia rzecznika to trochę publicystyki, ale znacznie więcej Barei

opublikowano:
- Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem - tym znanym i lubianym cytatem najprościej można byłoby podsumować to, co o aferze wizowej miał do powiedzenia rzecznik MSZ, Paweł Wroński. Były dziennikarz "Gazety Wyborczej", pracujący aktualnie w ministerstwie prowadzonym przez Radosława Sikorskiego przyznał, że MSZ zna temat, ale... jego zdaniem "system jest szczelny", a problemy wynikają z winy firm współpracujących z naszą placówką.

Dla ludzi pracujących w resorcie prowadzonym przez męża red. Anne Applebaum sprawa jest prosta. Winni są zewnętrzni kontrahenci, a po polskiej stronie problemu nie ma. Co więcej, ministerstwo robi absolutnie wszystko, aby system uszczelnić i udoskonalić. 

Pytania o to, kto wybrał takich a nie innych kontrahentów i dlaczego cały czas operują oni na terenie Filipin, pozostają niestety bez odpowiedzi. Nie wiadomo także i tego, dlaczego rzecznik polskiego MSZ-u utrzymuje, że sprawa jest wewnętrzną sprawą służb na Filipinach, a nasi reporterzy na miejscu słyszą, że strona polska nie kwapi się do współpracy z lokalną władzą. 

Czyżby pracownicy resortu spraw zagranicznych nie wiedzieli, jak rozwiązać problem, który niedawno wykorzystywali do atakowania swoich politycznych przeciwników?

W tle tych problemów jest niestety dramat tysięcy Filipińczyków, którzy marzą o tym, żeby poprawić swój los na terenie Rzeczypospolitej. Odpowiedzi na ich pytania nie ma, a liczba poszkodowanych obywateli wyspiarskiego państwa położonego w południowo-wschodniej Azji nieustannie rośnie.

Wiele wskazuje na to, że jedyną osobą, która nie traci dobrego humoru jest były redaktor Paweł Wroński. Trudno się dziwić, wszak akurat jego los z pewnością w ostatnich miesiącach się polepszył.

źr. wPolsce24

Polska

Groźby śmierci pod adresem dziennikarza wPolsce24 badającego aferę wizową

opublikowano:
jarzabek_filipiny.webp
Rafał Jarząbek usłyszał groźby za prowadzenie dziennikarskiego śledztwa (fot. wPolsce24)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Rafał Jarząbek bada sprawę afery wizowej na Filipinach. Nasz reporter udał się do tego azjatyckiego państwa, by dotrzeć do ludzi, którzy mieli paść ofiarami procederu handlu wizami.
Publicystyka

Warszawa zapłaciła ponad milion złotych za drzewa od Niemców. Czy było warto?

opublikowano:
styczen.webp
(fot. Pixabay / X / Rafał Trzaskowski)
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski oficjalnie rozpoczął kampanię prezydencką. Człowiek, który dał się poznać z wdrażania skrajnie lewicowej agendy, teraz próbuje uchodzić za umiarkowanego konserwatystę, który mówi dużo o "patriotyzmie gospodarczym". Niestety, jedynie mówi, bo na aktywności podległych mu instytucji zarabiają Niemcy, współorganizatorzy "Campusu Polska Przyszłości". I to naprawdę niemałe pieniądze!
Publicystyka

Zaskakujące słowa posłanki. Porównała Kościół do PGR-u

opublikowano:
1814210_4.webp
Posłanka Lewicy była gościem Poranka wPolsce24 (fot. wPolsce24)
Rafał Trzaskowski dwoi się i troi, by obywatele przed wyborami zapomnieli, że chciał usuwać krzyże z warszawskich urzędów i pozuje na gorliwego katolika, a tymczasem jego sojusznicy z Lewicy zapowiadają kolejną "walkę z Kościołem". Posłanka tej formacji Anita Kucharska-Dziedzic, straszyła w rozmowie z Oliwierem Pochwatem, m.in. wypowiedzeniem konkordatu
Polska

Wiadomości wPolsce24: Rząd zaniedbał sprawę uwolnienia Andrzeja Poczobuta

opublikowano:
1815963_1.webp
Polska chce uwolnienia Andrzeja Poczobuta (fot. wPolsce24)
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka przekonuje, że w sprawie polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta nie są prowadzone żadne rozmowy dyplomatyczne. Jak dodał, polski rząd miał zrezygnować z Poczobuta. Choć MSZ podkreśla, że Warszawa nigdy nie odmówiła negocjacji w sprawie uwolnienia Polaka z więzienia, tyle tylko, że kiedy była na to szansa, to rząd z niej nie skorzystał.
Publicystyka

Polacy wściekli za deptanie jedzenia. Kim trzeba być żeby tak zrobić? Wraca sprawa naleśnika

opublikowano:
nalesni1.webp
Poseł Zembaczyński zdeptał naleśnika (fot. wPolsce24)
Większość polskich mam zawsze powtarzała swoim dzieciom żeby nie marnować jedzenia. Choć dla wielu z nas jest to truizm, to poseł Zembaczyński najwyraźniej nie słuchał swojej mamy i okazał wręcz karygodny brak szacunku dla "darów nieba", depcząc go swoim buciorem. Choć od sytuacji minęło już kilka dni, w internecie wciąż słychać głosy oburzenia postawą parlamentarzysty.
Publicystyka

Co Tusk robi z rękami? Dziwne zachowanie premiera. Chodzi o jeden szczegół

opublikowano:
rekaq1.webp
Dlaczego Donald Tusk tak dziwnie macha palcami? (fot. wPolsce24)
Donald Tusk wygłosił dzisiaj wielominutowe wystąpienie w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych. Choć komentatorzy ocenili już poszczególne jego elementy w wielu przypadkach odnosząc słuszną konstatację, że była to "mowa-trawa" i pustosłowie, będące zarazem cyniczną grą wyborczą, mało kto zwrócił uwagę, na jeden szczegół.