Publicystyka

Redaktor naczelny "Rzeczypospolitej" narzeka na media dokumentujące łamanie prawa przez polityków. To przez nie cierpi Donald Tusk

opublikowano:
rzeczpospolita
(fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Republikańscy kongresmani z Komisji Sądowniczej, jednej z najważniejszych w Izbie Reprezentantów, wysłali list otwarty do europejskiego komisarza ds. sprawiedliwości Michaela McGratha. Krytykują w nim rząd Donalda Tuska i oskarżają go o łamanie praworządności. Zdaniem Michała Szułdrzyńskiego, redaktora naczelnego "Rzeczypospolitej", to wina konserwatywnych mediów i ich relacji.

Redaktor "Rzeczypospolitej" narzeka, że media dokumentują łamanie prawa

- Tak działa ten mechanizm: Republika stwierdza, że śmierć pani Basi była wynikiem prześladowań, a ks. Olszewski był bezpodstawnie aresztowany, a potem powołują się na to kongresmani pisząc o represjonowaniu opozycji - napisał na portalu X red. Michał Szułdrzyński, redaktor "Rzeczypospolitej".

Szułdrzyński komentował list, w którym republikańscy członkowie ww. komisji, oraz czterech kongresmanów spoza niej, poinformowali komisarza McGratha, że prowadzą śledztwo w sprawie tego, w jaki sposób zagraniczne ustawy, regulacje i decyzje sądów zmuszają firmy do wprowadzania cenzury w USA. 

Ich zdaniem, polski premier Donald Tusk używa wymiaru sprawiedliwości do brania na cel i cenzurowania politycznych wrogów. Biorąc pod uwagę to, że jego działania mogą mieć wpływ na wolność słowa w USA, amerykańscy politycy pytają, co Unia Europejska ma zamiar z tym zrobić?

Grożą także, że rząd Tuska może być objęty sankcjami. Przypominają, że niedawno w USA przyjęto ustawę o walce z cenzurą, która blokuje zagranicznych oficjeli, naruszających prawa Amerykanów wynikających z pierwszej poprawki do konstytucji <gwarantującej wolność słowa – przy. red.> od postawienia stopy na amerykańskiej ziemi.

Zdaniem publicysty Rzepy, winę za ten list ponoszą publikacje w mediach konserwatywnych, które dokumentują niezgodne z prawem działania koalicji 13. grudnia.

Zapomniał o tym, co pisali jego koledzy?

Abstrahując już od nieco absurdalnego narzekania na to, że media wykonują swoja robotę - w dodatku w wydaniu dziennikarza - warto przypomnieć sytuację sprzed niecałych dwóch lat.

Otóż 5 lipca 2023 roku Komisja Europejska opublikowała raport ds. praworządności w Polsce. Jednym z dowodów na jej rzekome łamanie było zatrzymanie „Pablo Gonzáleza” przez ABW w lutym 2022 r. na granicy polsko-ukraińskiej (str. 31 raportu):

GT-GKzjXsAAkgRH

Przypomnijmy coś, co już dziś wiadomo ponad wszelką wątpliwość. Formalnie aresztowano wówczas Pawła Rubcowa, szpiega, który działał na rzecz Rosji. 

Jak pamiętamy, w Polsce aresztowanie „Gonzáleza – Rubcowa” wywołało falę krytyki pod adresem rządu Prawa i Sprawiedliwości. W obronie szpiega stanęli m. in.: Europejska Federacja Dziennikarzy, Reporterzy bez Granic, hiszpański MSZ i rzecznik praw obywatelskich, a także Amnesty International. Sam Piotr Niemczyk pisał na łamach Gazety Wyborczej, że cała sprawa "skończy się kompromitacją polskich służb".

Podobnie wielu innych ekspertów i dziennikarzy, którzy włączyli się w obronę „reportera z Hiszpanii”. Ich praca posłużyła później twórcom raportu, który opublikowała Komisja Europejska. Ten sam raport z tak ogromną Schadenfreude przyjęły wówczas "wolne media" i "demokratyczna opozycja" w Polsce.

Kolejne kroki wszyscy pamiętamy, bo wspomniany dokument posłużył później do wielokrotnego szykanowania Polski na arenie międzynarodowej i odebrania nam pieniędzy z KPO, co de facto przyczyniło się do zmiany władzy w Polsce.

Zatem raz jeszcze, bo niektóre rzeczy warto powtórzyć. Aresztowanie i zatrzymanie przez Polskę rosyjskiego szpiega stało się dla Komisji Europejskiej dowodem na łamanie praworządności w Polsce.

GT-Grl4XcAApSfh

Wszystko zaczęło się od tego, że media - nazywane wolnymi - stanęły po stronie politycznego sporu i niezgodnie z faktami postanowiły zaatakować rząd Zjednoczonej Prawicy. 

I dziś przedstawiciel tychże mediów ma czelność zwracać nam uwagę, że dokumentujemy i opisujemy dowody łamania prawa koalicji 13. grudnia?

Wolne... żarty!

źr. wPolsce24

Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
Przemysław Czarnek w studiu wPolsce24 komentuje politykę rządu Donalda Tuska i konieczność reparacji wojennych od Niemiec. Na ekranie informacja o planowanym spotkaniu prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu 3 września. W prawym górnym rogu rozmowa z Radia Zet.
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.
Publicystyka

Ważny apel kapitan Anny Michalskiej. Znamienne słowa byłej rzecznik Straży Granicznej

opublikowano:
W ostatnich dniach media obiegła informacja o uniewinnieniu aktora Piotra Zelta, oskarżonego o zniesławienie byłej rzeczniczki Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa wywołała gorącą dyskusję na temat roli mundurowych oraz granic krytyki wobec osób pełniących służbę publiczną.
(screen za wPolsce24)
Dla patriotów stała się symbolem niezłomności polskich funkcjonariuszy strzegących granicy Rzeczypospolitej. Na przedstawicieli środowisk lewicowo-liberalnych jej postawa zadziałała jak czerwona płachta na byka. Posypały się kalumnie, oskarżenia i hańbiące słowa, które doprowadziły niektórych celebrytów przed oblicze sądu. Wyroki, które przed tymi sądami zapadły, najlepiej byłoby pominąć milczeniem. Oddajmy jednak głos kapitan Annie Michalskiej, która odniosła się do całej sytuacji.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.