Anna Maria Żukowska znów w centrum uwagi. Nie uwierzysz, co powiedziała o katolikach

Wszystko zaczęło się od informacji, która wprawiła w euforię polską lewicę - chodzi o wygraną w wyborach na stanowisko burmistrza Nowego Jorku przez Zohrana Mamdaniego. Amerykański samorządowiec słynie z mocno lewicowych poglądów, krytycznej postawy wobec polityki Donalda Trumpa oraz z faktu, że jest pierwszym muzułmaninem, który objął najwyższe stanowisko w strukturach jednego z najsłynniejszych miast świata.
Fakt ten spodobał się m.in. Robertowi Biedroniowi, który nie krył zadowolenia z powodu zwycięstwa Mamdaniego. „Tanie mieszkania, niższe ceny żywności i energii. Miasto dla ludzi, nie dla milionerów. Takiego miasta chcą nowojorczycy” – napisał europoseł Lewicy, który chciałby, aby również w Polsce ludzie głosowali na podobnych kandydatów.
Zaskoczyło to dziennikarza Sławomira Jastrzębowskiego, który zadał Biedroniowi pytanie, czy wie, co z homoseksualistami robią wyznawcy islamu. W tym momencie do dyskusji włączyła się Anna Maria Żukowska, która dość niespodziewanie… przywołała religię katolicką.
– To samo, co katolicyzm. Nie ma za co. Przecież Mamdani to lewak. Straszy pan lewaków lewakami? – napisała przewodnicząca klubu Lewicy.
Na jej wpis odpowiedzieli internauci, którzy przypomnieli kilka niewygodnych dla Żukowskiej faktów — m.in. obowiązywanie kary śmierci za homoseksualizm w niektórych państwach muzułmańskich czy powszechne zjawisko zabijania gejów za pomocą okrutnych metod, takich jak kamieniowanie.
źr.wPolsce24 za X/Anna Maria Żukowska










