Cenckiewicz o kampanii Nawrockiego: „Uważałem, że go aresztują, zrobią krzywdę fizycznie”. Wstrząsająca opowieść na antenie telewizji wPolsce24
Prof. Sławomir Cenckiewicz gościł w piątek w programie „Minęła 20.15”. Bardzo ciekawa rozmowa wyznaczonego przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego na szefa BBN z red. Jackiem Karnowskim miała wiele wątków: od planów na zorganizowanie Biura, przez przyszłe relacje zaplecza Nawrockiego z rządem Donalda Tuska po wspomnienia z bardzo ciężkiej i gorącej kampanii wyborczej, w której prof. Cenckiewicz uczestniczył jako członek sztabu kandydata prawicy.
Presja i obawy
Historyk przyznał, że choć angażował się na sto procent w walkę o prezydenturę dla Karola Nawrockiego, to do końca nie był przekonany o zwycięstwie; miał, jak powiedział, „czarne myśli”. Wspominał wielką presję wywieraną przez obóz władzy na kandydata prawicy.
- Uważałem, że jeśli Karol miałby wygrać, to oni zrobią coś, co uniemożliwi tą wygraną. Nie wiem, zaaresztują go, że zrobią krzywdę fizycznie – powiedział były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego. - Byłem wystraszony, jak on się ściskał, całował rączki, i mówię: Boże, do czego to wszystko doprowadzi, tu jest tylu wrogów, że nie wiadomo, co się stanie – mówił prof. Cenckiewicz.
- Natomiast już po wyborach, po zwycięskich wyborach, po reakcjach świata, uznałem, że jest to wygrane, że tego się już nie da podważyć. I moment kiedy byłem na Zamku Królewskim i zobaczyłem praktycznie całą Państwową Komisję Wyborczą, wiedziałem, że to jest już domknięte – powiedział przyszły szef BBN.
Budują negatywną emocję
Według Cenckiewicza próby podważania wyniku wyborów przez polityków pokroju Romana Giertycha nie miały już większego znaczenia. Ich celem było raczej zbudowanie narracji o „ukradzionych wyborach”, w którą uwierzy jakaś część najtwardszego elektoratu Platformy.
- I na tym będą budowali taką bardzo negatywną emocję, której celem będzie delegitymizacja, podważenie po prostu legalności wyboru i całej prezydentury Karola Nawrockiego – puentował Sławomir Cenckiewicz.
Całą rozmowę Jacka Karnowskiego ze Sławomirem Cenckiewiczem dołączamy do artykułu.
źr. wPolsce24