Polska

Wojna o alkohol w Sejmie! Zandberg do Mentzena: „Jak nie możesz wytrzymać dnia bez kielicha, to masz problem”

opublikowano:
wojna o wódkę
Sławomir Mentzen i Adrian Zanberg kłócą się o dostępność alkoholu w Sejmie (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Iskrzy między Sławomirem Mentzenem a Adrianem Zandbergiem. Poszło o… alkohol w Sejmie.

Lider Konfederacji stwierdził w Radiu ZET, że zakaz sprzedaży napojów procentowych w parlamencie to absurd, a kieliszek czy piwo „pomagają w integracji posłów”. Na odpowiedź lewicy nie trzeba było długo czekać.

„Jak nie możesz wytrzymać dnia w pracy bez kielicha, to masz problem” – napisał Zandberg na X.

Mentzen: „Po alkoholu lepiej się rozmawia”

Pomysł wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Sejmu zaproponowała partia Razem.
Sławomir Mentzen nie krył ironii wobec tej inicjatywy.

Co kogo obchodzi, że poseł z posłem chce wypić piwo? A tu przychodzi Zandberg i mówi: „nie wolno” – komentował.

Lider Konfederacji dodał, że wieczorne rozmowy w sejmowym barze „za kratą” pozwalają posłom różnych ugrupowań lepiej się poznać. – Po alkoholu często lepiej się rozmawia. Gdyby tego nie było, Sejm stałby się mniej ludzkim miejscem – mówił Mentzen.

Zandberg: „Albo impreza, albo praca”

Na słowa Mentzena ostro zareagował współprzewodniczący partii Razem.

„Krótka piłka, Mentzen – albo impreza, albo praca. Sprzedaż wódki w trakcie posiedzeń Sejmu to patola. Chcesz się napić? Idź do knajpy po pracy” – napisał Zandberg na X.

Środowiska lewicowe od dawna domaga się całkowitego zakazu sprzedaży i spożywania alkoholu w budynkach parlamentu.

Zabawy w Domu Poselskim podsycają emocje

Sprawa nabrała rozgłosu po doniesieniach o głośnym spotkaniu w sejmowej restauracji.
Według mediów, w sierpniu kilku posłów – w tym Dariusz Matecki i Łukasz Mejza – miało biesiadować, świętując zaprzysiężenie prezydenta Karola Nawrockiego. Zdarzenie zakończyło się notatką służbową dla marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Bez reakcji pozostał natomiast wybryk senatora Lewicy Macieja Kopca, który, będąc bardzo nie w formie, groził politykom Konfederacji.

Hołownia reaguje, ale tylko częściowo

Po kolejnych doniesieniach o alkoholowych ekscesach w gmachu przy Wiejskiej, marszałek Szymon Hołownia zdecydował o ograniczeniu sprzedaży napojów wyskokowych – ale wyłącznie dla gości zapraszanych przez posłów.

Parlamentarzyści nadal mogą korzystać z restauracji i hotelowego baru. To właśnie ten przywilej – jak widać po ostatniej kłótni – staje się kolejnym punktem sporu między skrajnymi partiami polskiego parlamentu. 

źr. wPolsce24 

 

Salon Dziennikarski

Trump, Tusk i Ukraina: czy to nowe Monachium czy szansa na pokój?

opublikowano:
Jacek Karnowski w studio telewizji wPolsce24
Czy 28-punktowy plan pokojowy Donalda Trumpa to ratunek dla wyniszczonej wojną Ukrainy, czy nowe Monachium oddające Kremlowi wolną rękę? I czy „pięć przykazań” Donalda Tuska to apel o jedność, czy brutalna pałka na opozycję pod pretekstem wojny? W naszym programie eksperci rozbierają te dwa projekty na czynniki pierwsze i pokazują, jak bardzo stawką jest zarówno suwerenność Ukrainy, jak i kształt polskiej demokracji.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!