Polska

Sądowy skandal. Wypuścili naśladowców Breivika z Olsztyna, którzy planowali zamachy terrorystyczne w szkołach

opublikowano:
Temida.webp
Temida podobno jest ślepa, ale w obecnie w Polsce można mieć co do tego poważne wątpliwości (Fot. Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Jeszcze wczoraj cała Polska żyła dramatycznymi doniesieniami o niedoszłych zamachowcach z Olsztyna. 19-latkowie, którzy mieli planować zamachy inspirowane Andersem Breivikiem czy Brentonem Tarrantem, trafili w ręce służb już w kwietniu. Mieli trenować na strzelnicach, zbierać instrukcje konstruowania ładunków wybuchowych i planować ataki na szkoły, parady równości, a nawet pielgrzymki. Wydawało się, że państwo zadziałało szybko i skutecznie.

Tym większe zdziwienie budzi dzisiejsza decyzja Sądu Rejonowego w Olsztynie, który... nie przedłużył aresztu dla dwóch z zatrzymanych. Trzeci w ogóle nie trafił za kraty – sąd odmówił aresztu, zastosowano wobec niego jedynie tzw. „środki wolnościowe”. Prokuratura zapowiada zaskarżenie, ale faktem pozostaje: osoby, którym zarzuca się przygotowania do zamachów terrorystycznych, mogą spędzić nadchodzące lato na wolności.

Kontrast, który uderza jak młotem

Paweł K. siedzi piąty miesiąc w areszcie. Bez bomb, bez strzelnicy, bez ideologii. Siedzi, bo Paweł Szopa go pomówił.

Sprawa Pawła K. to klasyczny przykład, jak łatwo można zrujnować komuś życie na podstawie jednego, wątpliwego zeznania. Sąd Okręgowy w Katowicach nie zostawił suchej nitki ani na prokuraturze, ani na jedynym "poważnym" świadku oskarżenia – Pawle Szopie. Ten ostatni miał, jak to ujął sąd, "ewoluujące", "sprzeczne" i "nieprawdopodobne" wyjaśnienia. Jego słowa to – cytując sąd – "dowód z pomówienia", który "nie może stanowić podstawy do uznania prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa przez Pawła K."

Media społecznościowe

Mimo to, prokuratura kierowana przez ludzi Adama Bodnara uznała zeznania Szopy za wystarczające. Sąd? Uchylił zabezpieczenie majątkowe nałożone na Pawła K., sugerując wręcz, że cała sprawa nosi znamiona mistyfikacji. Ale K. nadal siedzi. Czeka. Bo procedura. Bo Bodnar. Bo Szopa.

Dziś można odnieść wrażenie, że system działa jak krzywe zwierciadło. Zatrzymani za planowanie zamachów na wzór Breivika – wolni. Pomówiony bez twardych dowodów – siedzi. I jak tu mówić o równości wobec prawa?

źr. wPolsce24 za PAP/wpolityce.pl

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.