Czego boi się Donald Tusk ws. śmierci Barbary Skrzypek? Premier do tej pory nie odpowiedział prezydentowi

Barbara Skrzypek - wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - zmarła 15 marca. Trzy dni wcześniej była przesłuchiwana w sprawie tzw. dwóch wież. Przesłuchanie prowadziła prok. Ewa Wrzosek, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Politycy PiS, w tym lider partii, uważają, że jest związek między przesłuchaniem kobiety a jej śmiercią. Prezydent Duda skierował w tej sprawie pismo z prośbą o wyjaśnienia do szefa rządu.
"Do tej pory pan prezydent nie doczekał się odpowiedzi od premiera polskiego rządu na oficjalne pismo skierowane do niego w sprawie wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych z sytuacją tego bardzo wątpliwego, jeśli chodzi o standardy, przesłuchania świadka w kluczowej politycznej sprawie. Sam fakt, że tę sprawę prowadzi jedna z najbardziej umotywowanych politycznie prokurator w Polsce jest co najmniej dyskusyjny" - powiedział Poboży w radiowej Trójce.
Ocenił też, że śledztwo ws. "dwóch wież", które prowadzone jest w Prokuratorze Okręgowej w Warszawie, zostało wznowione ze względów politycznych.
We wtorek, 18 marca prezydent Duda w piśmie do premiera zwrócił się o wyjaśnienia w sprawie przesłuchania Barbary Skrzypek. W ocenie prezydenta sprawa jest bulwersująca, budzi wątpliwości i ma też "aspekt państwowy". Wyraził nadzieję na odpowiedź i rzetelne postępowanie wyjaśniające.
Dzień później szef rządu odpowiedział prezydentowi na platformie X, wskazując, że minęły czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw. "Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu" - napisał Tusk.
Śledztwo w sprawie doprowadzenia austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem prowadzi od początku lutego Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Chodzi o sprawę wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie. Właśnie w tej sprawie 12 marca w siedzibie warszawskiej prokuratury okręgowej przesłuchano Skrzypek, która była członkiem zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, kluczowego udziałowca (5883 udziały) spółki Srebrna. Kobieta zmarła trzy dni po przesłuchaniu. Jak wykazała wstępna sekcja zwłok - przyczyną śmierci był zawał serca. Śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci Skrzypek prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga pod nadzorem Prokuratury Krajowej.