Polska

Tusk kupił ludowców posadami, żeby nie wyszli z koalicji? Sensacyjne przecieki w prorządowych mediach

opublikowano:
mid-25724520
Czy Donald Tusk kupił Władysława Kosiniaka-Kamysza za posady? (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Donald Tusk przestraszył się, że PSL wyjdzie z koalicji i stworzy rząd z PiS. Dlatego dał im podczas rekonstrukcji Ministerstwo Energii, które decyduje o obsadzie wielu intratnych posad – taką teorię przedstawił gwiazdor Onetu Andrzej Stankiewicz.

Jeśli teza Andrzeja Stankiewicza, jednego z najgorętszych miłośników władzy w środowisku dziennikarskim, jest prawdziwa, to Donald Tusk łamie wszystkie standardy o których opowiadał w kampanii wyborczej i opowiada dzisiaj.

 Według dziennikarza Onetu Tusk przeraził się wizją sojuszu PSL z PiS a w konsekwencji – obalenia jego rządu. - Rekonstrukcja rządu pokazuje, że Tusk zrozumiał ryzyka. Dopieszczając wszystkich koalicjantów, akurat ludowców premier wręcz ozłocił – dostali nowy, potężny resort energetyki, w którym aż roi się od posad – czytamy w tekście Stankiewicza.

Teoria Stankiewicza

Redaktor Stankiewicz, który zasłynął opartym na wyłącznie anonimowych źródłach i opublikowanym w ostatnich dniach kampanii wyborczej tekstem o rzekomych kontaktach Karola Nawrockiego z prostytutkami z Grand Hotelu, tym razem rozsnuł równie sensacyjną wizję.

Otóż kolacja u Adama Bielana, w której uczestniczył prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wysłannik Władysława Kosiniaka-Kamysza Michał Kamiński miała doprowadzić w finale do upadku rządu Tuska. Władzę miał przejąć PiS razem z PSL, poparty przez co najmniej część posłów Polski 2050. Zdemaskowanie spiskowców miało spalić plan, ale premier i tak był „zrozumiał ryzyka” i ozłocił ludowców.

Wszystko dla stołków

Jednocześnie Stankiewicz przekonuje, że PSL nie ma już praktycznie wyborców (przeszli oni do PiS, Konfederacji albo partii Grzegorza Brauna), więc chętnie skusi się na wspólną listę z Koalicją Obywatelską w następnych wyborach parlamentarnych.

- Gdyby w 2027 r. premier dał chłopom gwarantowany pakiet dobrych miejsc na listach, to WKK zyska pewność, że po wyborach będzie miał tylu posłów, żeby stworzyć w Sejmie własny klub – wieszczy dziennikarz Onetu.

Piękny to obraz władzy, dla której, według Stankiewicza, liczą się tylko posady i miejsca w parlamencie.

źr. wPolsce24 za Onet.pl

 

 

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?