Polska

Są dowody: Trzaskowski drwił ze starań Polski o reparacje od Niemiec. Miliony ofiar i bezmiar okrucieństwa to temat do żartów?

opublikowano:
_MIL1237 (1).webp
Rafał Trzaskowski kpił ze starań Polski o reparacje od Niemiec (Fot. Fratria)
Rafał Trzaskowski prezentuje się dzisiaj jako twardy zwolennik uzyskania zadośćuczynienia od Niemiec za zbrodnie popełniane na Polakach przez III Rzeszę. Kiedy rządził PiS, kandydat Platformy na prezydenta wyśmiewał starania o reparacje.

W ostatnich tygodniach, na przykład w czwartkowym wywiadzie, którego we własnym domu Rafał Trzaskowski udzielił Kanałowi Zero, prezydent Warszawy prezentuje się jako twardy zwolennik reparacji od Niemiec. W rzeczywistości nigdy nim nie był.

Współpraca z Niemcami ważniejsza

Kiedy rząd PiS podejmował starania o zadośćuczynienie od Niemiec, publikował raport dotyczący strat wojennych i żądał od Niemiec rozpoczęcia negocjacji w sprawie wypłacenia Polsce reparacji, Rafał Trzaskowski, jak cała Platforma, krytykował ten pomysł. Według niego od „historycznych zaszłości” ważniejsza miała być dobra współpraca z sąsiadami. Powtarzał, że kwestia reparacji jest skomplikowana prawnie, a Polska powinna raczej skupić się na budowaniu pozycji w UE, niż zajmować się nierealnymi przedsięwzięciami.

Żarty z tragedii

Dzisiejszy reparacyjny „jastrząb” pozwalał sobie wręcz na kpiny z bardzo poważnego tematu, dotyczącego bezmiaru zbrodni i okrucieństw, których ofiarą padła szczególnie Warszawa.

- Największe szkody przyniósł PL Potop. Czyż nie należy żądać reparacji od Szwedów (Finów zresztą też)? – drwił w 2017 roku Trzaskowski. – Tylko zawiadomcie najpierw Sztokholm! – szydził z działań rządu prawicy, dodając, że trzeba by też sięgnąć po pieniądze od Czechów (za najazd Brzetysława) z XI wieku i napaść Mongołów na Polskę z wieku XIII. 

- A przecież za spadkobierców uważają się Chińczycy... – kpił we wpisie na X obecny kandydat na prezydenta kraju, którego 6 milionów obywateli zostało zabitych przez Niemcy.

Media społecznościowe

źr. wPolsce24 za X/czardam

 

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.