Świąteczny stół już nie taki jak dawniej. Polacy szykują się do drogich świąt

Z badania BIG InfoMonitor, przeprowadzonego na grupie ponad tysiąca respondentów, wynika, że średni budżet na święta wyniesie w tym roku 1 122 zł. To spadek o około 33 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Najwięcej pieniędzy tradycyjnie pochłoną prezenty. Polacy planują przeznaczyć na nie średnio 447 zł. Niewiele mniej, bo 413 zł, trafi na świąteczne potrawy. Pozostała część budżetu zostanie rozdysponowana na dekoracje, drobne wyjazdy i inne dodatkowe koszty.
Co istotne, 4 proc. ankietowanych deklaruje, że w ogóle nie zamierza wydawać pieniędzy na święta.
Eksperci: to efekt rosnącej presji finansowej
dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor przyznaje, że to „bardzo wyraźny sygnał rosnącej presji kosztowej, która skłania Polaków do zaciśnięcia pasa”. Jego zdaniem Polacy coraz częściej rezygnują z impulsywnych zakupów na rzecz dokładnego planowania wydatków. Jak dodaje, obserwujemy przejście od spontanicznej konsumpcji do bardziej świadomego zarządzania domowym budżetem.
Duże różnice między regionami
Badanie pokazuje również wyraźne zróżnicowanie regionalne. Najbardziej zachowawcze podejście do świątecznych wydatków widać w województwie opolskim. 41 proc. mieszkańców tego regionu planuje zmieścić się w kwocie do 1 tys. zł.
Z kolei w województwie kujawsko-pomorskim aż 18 proc. badanych deklaruje budżet przekraczający 2 tys. zł, co wyróżnia ten region na tle reszty kraju.
Po zsumowaniu planowanych kwot na konkretne kategorie okazało się, że faktyczny spadek wydatków wynosi około 23 proc. rok do roku. Najmocniej ograniczono wydatki na prezenty – spadek o 18 proc. i wydatki na jedzenie – spadek o 21 proc..
Mniej, ale rozsądniej?
Prezes BIG InfoMonitor Paweł Szarkowski widzi w tym trendzie również pozytywną stronę. Jego zdaniem Polacy coraz częściej stawiają na jakość i racjonalność zamiast ilości, co może świadczyć o dojrzalszym podejściu do konsumpcji.
źr. wPolsce24 za InfoMonitor











