Polska

Sejm dokręca śrubę kierowcom – sprawdź, czy nowe przepisy cię nie zaskoczą

opublikowano:
Nowe przepisy kodeksu drogowego mają uprzykrzyć życie głównie piratom drogowym
Miłośnicy amatorskiego driftingu, na przykład na parkingach przy hipermarketach mogą słono za to zapłacić (Fot. Pixabay)
Sejmowa komisja rekomendowała zmiany w przepisach o ruchu drogowym, które mają poprawić bezpieczeństwo. Wśród nowych rozwiązań znalazły się m.in. surowsze kary za tzw. driftowanie, udział w nielegalnych wyścigach czy łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Za najpoważniejsze przewinienia kierowcom grozić będzie nawet do 10 lat więzienia.
  • Sejmowa komisja zarekomendowała zmiany w przepisach o ruchu drogowym – chodzi m.in. o zaostrzenie kar za brawurę, drift i nielegalne wyścigi.
  • Grzywna za driftowanie lub tamowanie ruchu podczas „spotkań” ma wynosić od 1000 zł wzwyż, a za organizację takich wydarzeń – nawet 2000 zł lub ograniczenie wolności.
  • Wprowadzenie nowej definicji „nielegalnego wyścigu” – obejmie nie tylko kierowców, ale też widzów i organizatorów.
  • Kara za udział w takim wydarzeniu: od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
  • Za śmiertelny wypadek lub ciężkie obrażenia w wyniku brawurowej jazdy – nawet 10 lat pozbawienia wolności.
  • Przepadek pojazdu możliwy także wtedy, gdy kierowca był trzeźwy, ale złamał sądowy zakaz prowadzenia.
  • Recydywiści z wielokrotnymi zakazami mogą dostać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
  • Świadczenie pieniężne za złamanie zakazu prowadzenia ma wzrosnąć z 5 tys. do 10 tys. zł.

Za przyjęciem projektu nowelizacji głosowało siedmiu posłów, czterech było przeciw. Poprawki zgłosiła m.in. posłanka Karolina Pawliczak z Koalicji Obywatelskiej, która doprecyzowała przepisy dotyczące odpowiedzialności widzów uczestniczących w nielegalnych zgromadzeniach kierowców.

Nowe regulacje wprowadzają definicję nielegalnego wyścigu – będzie to rywalizacja co najmniej dwóch kierowców, którzy chcą pokonać określony odcinek w jak najkrótszym czasie, łamiąc zasady bezpieczeństwa. Karane ma być również driftowanie, czyli celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg bez wymaganych zezwoleń.

Za udział w takich wydarzeniach – jako kierowca ale także widz czy organizator – grozić będzie kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Organizatorzy nielegalnych zlotów bez zgłoszenia do gminy muszą liczyć się także z karą grzywny w wysokości co najmniej 2000 zł lub ograniczeniem wolności. 

Nowe, bardziej surowe sankcje dla piratów drogowych

Zgodnie z projektem, kierowcy, którzy doprowadzą do wypadku śmiertelnego lub spowodują ciężki uszczerbek na zdrowiu, mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Recydywiści, którzy notorycznie łamią zakaz prowadzenia pojazdów, będą mogli otrzymać dożywotni zakaz kierowania, choć jak pokazuje praktyka wiele takich osób nie traktuje poważnie tej sankcji.

Za samo złamanie zakazu prowadzenia pojazdów sąd będzie mógł orzec obowiązkową grzywnę w wysokości co najmniej 10 tys. zł – dotychczas wynosiła ona 5 tys. zł. Przepadek pojazdu ma być możliwy także w przypadku, gdy kierowca był trzeźwy, ale mimo zakazu prowadził samochód.

Nowe zasady dla spotów samochodowych

Projekt przewiduje także, że zorganizowanie spotkania właścicieli lub użytkowników samochodów w liczbie powyżej 10, w miejscu publicznym, będzie wymagało wcześniejszego zawiadomienia gminy. Ma to zapobiegać spontanicznym „zlotom” i nielegalnym wyścigom, które często kończą się interwencją policji.

Rząd chce, by zmiany weszły w życie w ciągu 30 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Ich celem ma być ograniczenie liczby niebezpiecznych zdarzeń na drogach i wyeliminowanie z ruchu najbardziej nieodpowiedzialnych kierowców.

źr. wPolsce24 za i.pl

Polska

Tusk szykuje nowe ataki na prezydenta! Znany publicysta: „Ostrzał przez oddział czerwonych”

opublikowano:
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
(fot. za Tygodnik Sieci/Fratria)
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
Polska

Znany deweloper twierdzi, że nie chce pieniędzy od państwa. A co robi naprawdę? Setki milionów dla Arche Władysława Grochowskiego

opublikowano:
arche konstancin
Władysław Grochowski buduje wizerunek mało dbającego o pieniądze filantropa. Jak jest naprawdę? Sylwetkę dewelopera kreśli tygodnik "Sieci" (Fot. tygodnik "Sieci", UM Konstancin)
Jeden z najbardziej znanych polskich deweloperów, kontrolujący firmę Arche Władysław Grochowski uzyskał pomoc publiczną liczoną w setkach milionów złotych. Mimo to w licznych wywiadach podkreśla, że „woli pożyczyć niż od kogoś wziąć” a wszelkie dotacje od państwa to niepotrzebne rozdawnictwo.
Polska

Chaos w Sądzie Najwyższym. Demonstranci wdarli się na salę i przerwali obrady

opublikowano:
Sąd N.
– Nie jesteście sądem, nie jesteście sędziami – krzyczeli demonstranci, którzy na kilkanaście minut sparaliżowali posiedzenie dwóch izb Sądu Najwyższego. Sędziowie mieli podjąć postanowienie w sprawie dotyczącej wpływu prawa europejskiego na polskie prawodawstwo. Kilka osób zostało siłą usuniętych z sali obrad. Demonstranci nie tylko kwestionowali status sędziów. W obcesowy sposób zwracali się także do reportera telewizji wPolsce24 Stanisława Pyrzanowskiego oraz do policjantów.
Polska

Szokujące sceny w sądzie! Fanatycy Tuska do dziennikarza: „Prawackie ścierwo!”

opublikowano:
podły atak
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski został zwyzywany przez aktywistów KOD (Fot. wPolsce24)
Zwolennicy władzy z Komitetu Obrony Demokracji zwyzywali dziennikarza telewizji wPolsce24, który zadawał im pytania dotyczące hierarchii prawa w naszym kraju.
Polska

Tak będą prywatyzować służbę zdrowia? Szybka spółka i polityczne wpływy

opublikowano:
hrubieszów prywatyzacja
W Hrubieszowie doszło do próby prywatyzacji przychodni (Fot. wPolsce24)
- W Hrubieszowie rządzący powiatem politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego próbowali po cichu sprywatyzować część ośrodka zdrowia. Wszystko było już przygotowane – informuje telewizja wPolsce24.
Polska

Jarosław Kaczyński nie przebierał w słowach: ten rząd powinien przestać istnieć

opublikowano:
Jarosław Kaczyński w obecności górników mówi o konieczności odwołania Donalda Tuska. Prezes PiS zauważył, że Donald niszczy Polskę
Jarosław Kaczyński w obecności górników mówi o konieczności odwołania Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Prezes Prawa i Sprawiedliwości ostro skomentował pismo Waldemara Żurka do marszałka Sejmu, i próbę postawienia przed Trybunałem Stanu byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministrów Błaszczaka i Ardanowskiego.