Roman Giertych zapomniał, co mówił jego szef? Atakuje prezydenta za postulat Trzaskowskiego

Prezydenckie weto dotyczące nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa rozwścieczyło Romana Giertycha. Poseł Koalicji Obywatelskiej stwierdził nawet, że „Rosja zainstalowała swoich ludzi w Kancelarii Prezydenta”.
- Milion obywateli walczącej Ukrainy musi do 1 października opuścić Polskę, bo Rosja zainstalowała swoich ludzi w Kancelarii Prezydenta – napisał na platformie X Giertych.
Dlaczego prezydent zawetował ustawę?
Prezydent Karol Nawrocki tłumaczył swoje weto tym, że świadczenie 800 plus powinno obejmować tylko tych obywateli Ukrainy, którzy podjęli pracę w Polsce. Taką propozycję składali także posłowie PiS, ale została ona odrzucona przez ekipę rządzącą.
- Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. Ja swojego zdania nie zmienię i uznaję, że 800 plus powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce – tłumaczył Karol Nawrocki.
- Powinniśmy doprowadzić do sprawiedliwości społecznej, dlatego nie podpisałem ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy w przedstawionym mi kształcie – podkreślił prezydent.
Krótka pamięć Romana Giertycha
Przypomnijmy, że o tym samym warunku wypłacania świadczenia 800 plus mówił w kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski. Kandydat KO postulował o to, by program był zależny od tego, czy obywatele Ukrainy przyjeżdżający do Polski podjęli pracę na terenie naszego kraju. Obietnicę kontrkandydata Karola Nawrockiego promował nawet szef PO Donald Tusk.
- Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd. Ja jestem na tak – pisał w styczniu premier. Wydaje się, że odmiennego zdania niż szef partii jest Roman Giertych.
źr. wPolsce24 za X/@GiertychRoman