Prawicowy blok rośnie. „Jeśli nie wydarzy się nic przełomowego”

Sondaż – jak pisze "Rzeczpospolita" - daje przewagę blokowi partii prawicowych (PiS z Konfederacją - 43,2 proc., a z partią Brauna 48,3 proc.).
Poparcie dla koalicji 13 grudnia (KO i Lewica) wynosi 37,6 proc.
- Mamy grę o sumie zerowej. Wiele musiałoby się wydarzyć, żeby wszystko zostało po staremu. Stabilizacja będzie nam towarzyszyć do stycznia, jeśli nie stanie się nic przełomowego. A to, co może się wydarzyć, nie zależy od Polski. Zakończenie wojny w Ukrainie byłoby sygnałem dla Polaków i problemem dla partii Brauna i Konfederacji oraz szansą dla KO i PiS - ocenił prezes IBRiS Marcin Duma, cytowany przez gazetę.
Z badania wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę,
- na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 30,4 proc. respondentów.
- na Prawo i Sprawiedliwość - 27,1 proc.
- na Konfederację - 16,1 proc.
- na Lewicę - 7,2 proc.,
- a na Konfederację Korony Polskiej - 5,1 proc.
Poniżej pięcioprocentowego progu wejścia do Sejmu jest partia Razem z wynikiem 3,9 proc., a także PSL, które uzyskało 3,2 proc. poparcia, oraz Polska 2050 z wynikiem 1,7 proc. Odpowiedź "nie wiem" wskazało 5,3 proc. badanych.
Sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej" został przeprowadzony metodą CATI na próbie 1075 osób.
źr. wPolsce24 za Interia/"Rzeczpospolita"











