Polska zgodziła się na przyspieszenie paktu migracyjnego? Znana dziennikarka pyta ministra Siemoniaka

Pakt migracyjny został zatwierdzony w połowie maja zeszłego roku. Ma kompleksowo regulować sprawy migracji w UE, w tym te związane z pomocą udzielaną krajom będącym pod presją migracyjną. Jego kluczowym elementem jest mechanizm obowiązkowej solidarności. W jego ramach wszystkie państwa unijne mają przyjmować nielegalnych imigrantów z państw znajdujących się pod presją migracyjną, lub płacić kary za ich nieprzyjęcie, w wysokości 20 tys. euro od imigranta. 

Siemoniak wyraził zgodę? 

Pakt migracyjny miał zacząć obowiązywać w przyszłym roku. Wygląda jednak na to, że zacznie obowiązywać szybciej. Rzecznik prasowy niemieckiego MSW właśnie powiedział na konferencji prasowej niemieckiego rządu, że na spotkaniu unijnych ministrów wczoraj w Warszawie była zgoda, co do wcześniejszego wprowadzenia paktu migracyjnego – poinformowała na platformie X Fedorska - Czy to się zgadza? Zgodził się Pan na wcześniejsze wprowadzenie paktu migracyjnego? - zapytała ministra Siemoniaka.

Minister Siemoniak jeszcze jej nie odpowiedział.

Równocześnie portal Onet poinformował, że na czwartkowym nieformalnym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych państw UE niemiecka minister Nancy Faeser wezwała do rozwiązania kwestii migracji na szczeblu europejskim. - Naszym głównym priorytetem pozostaje jak najszybsze wdrożenie wspólnego pakietu azylowego i migracyjnego. I w imieniu niemieckiego rządu mogę powiedzieć, że wspólne europejskie działania nie będą zagrożone poprzez niebezpieczne indywidualne posunięcia poszczególnych krajów – powiedziała.

Polska nie zostanie zwolniona

Wcześniej pojawiały się doniesienia, że Polska będzie zwolniona z przymusowej solidarności z powodu przyjęcia ogromnej rzeszy autentycznych uchodźców z Ukrainy. Teraz okazuje się, że to nieprawda. Think tank Ordo Iuris poinformował, że w listopadzie spytał o to europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Z przesłanej mu przez komisarza spraw wewnętrznych i migracji Magnusa Brunnera wynika, że nie możemy na to liczyć. 

W odpowiedzi komisarz stwierdził, że Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu, które zostały przyjęte zgodnie z unijnym zobowiązaniem do opracowania wspólnej polityki azylowej (art. 78 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej) oraz z pełnym poszanowaniem zasady kompetencji dzielonych w przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości [art. 4(2)(j) tego samego Traktatu, więc na gruncie prawa unijnego nie ma możliwości zwolnienia Polski z mechanizmu solidarności. Wskazał także, że KE dopiero w październiku będzie oceniała, czy dany kraj znajduje się pod presją migracyjną. 

źr. wPolsce24 za Onet, dorzeczy.pl, https://x.com/a_fedorska