Polska

Polska podróżniczka ruszyła w podróż autostopem po Rosji. Zniknęła bez śladu

opublikowano:
nature-2569232_1280_11zon.webp

Polska turystka udała się w podróż autostopem po Rosji, Czeczeni i okupowanej Ukrainie. Jej rodzina poinformowała, że nie ma z nią kontaktu.

O sprawie poinformował Vot Tak, rosyjskojęzyczny portal Bielsatu. Katarzyna Marciniuk wyruszyła w połowie sierpnia w podróż autostopem po Rosji. Granicę między Łotwą i Rosją miała przekroczyć 15 sierpnia. 25 września jej siostra, Anna Ignaczak, poinformowała na swoim Facebooku, że kobieta zaginęła. Ostatni kontakt rodzina miała z nią 2 września. Ignaczak poprosiła o pomoc w odnalezieniu zaginionej. Napisała, że liczy na cud.

Vot Tak skontaktował się z mężem zaginionej, Mateuszem. Powiedział dziennikarzom, że jego żona dużo podróżuje, zwykle autostopem. Dodał, że była już kilka razy w Rosji, i przemierzyła ją z zachodu na Wschód. Dotarła m.in. nad Bajkał i na Kamczatkę. Jej mąż wyznał, że tym razem planowała odwiedzić tę część Rosji, w której nigdy nie była – Kaukaz i okupowane terytorium Ukrainy. Nie zdradziła jednak rodzinie swojej trasy i jej punktu końcowego. Nie wiadomo też, ile miała potrwać jej podróż. Jej mąż twierdzi, że miesiąc, ale inni jej krewni powiedzieli dziennikarzom, że dwa miesiące.

Jej mąż ujawnił, że 19 sierpnia podróżniczka wysłała mu zdjęcie z okupowanego przez Rosję Mariupola. Doszedł do wniosku, że przebywała w tym mieście już jakiś czas. Pisała mu o ogromnych zniszczeniach na skutek rosyjskiego oblężenia. Później miała trafić do Popowki. Nie wiadomo, o którą z miejscowości dokładnie chodzi, ale prawdopodobnie była to miejscowość wypoczynkowa niedaleko miasta Saki, na okupowanym Krymie. 20 sierpnia wysłała córce zdjęcie z podpisem Rynek Centralny. Jak zauważają dziennikarze, w samem Popowce nie ma takiego miejsca, ale rynek o tej nazwie znajduje się w pobliskiej wsi Mirna.

Jej siostra twierdzi, że kobieta przebywała też w Sewastopolu, skąd przez Most Krymski mogła udać się do Rosji. Ostatnią znaną miejscowością, w której była, jest wieś Itum-Kale w Czeczenii. O tym, że w niej przebywa, napisała swojemu znajomemu 31 sierpnia. Tam jej trop się urwał. Od tego czasu rodzina i znajomi nie mieli z nią żadnego kontaktu. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że nigdy, bez względu na to, jak długo i gdzie przebywała, nie znikała na tak długi czas jak teraz. Pamiętam najdłużej trzy dni bez kontaktu. Zawsze wysyłała komuś zdjęcia, dzwoniła przez komunikatory internetowe. Teraz od 31 sierpnia cisza. Od tego momentu nikt nie ma z nią kontaktu. Telefon nie odbiera, jest wyłączony, od tego czasu Katarzyna nie zalogowała się na żadnym swoim portalu społecznościowym – powiedział dziennikarzom jej mąż.

Mąż podróżniczki zgłosił już jej zaginięcie Ambasadzie RP w Moskwie. Poprosił o pomoc w jej odnalezieniu. Na razie nie otrzymał żadnej informacji od polskich dyplomatów.

Źródło: Bielsat. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Polska

Prokurator ujawnia szczegóły brutalnej napaści na 24-letnią Polkę. Wiadomo więcej na temat sprawcy zdarzenia

opublikowano:
1964447_5.webp
(fot. Fratria)
19-letni Wenezuelczyk, który w jednym z toruńskich parków zaatakował 24-letnią Polkę, ma postawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Pokrzywdzona Klaudia K. jest w stanie ciężkim w szpitalu. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień i nie chciał rozmawiać ze śledczymi - poinformował prokurator Rafał Ruta z toruńskiej Prokuratury Okręgowej.
Polska

Jarosław Kaczyński: Skończą się czasy, gdy agentura Putina może tu tak swobodnie działać

opublikowano:
mid-25610120 ok.webp
Jarosław Kaczyński (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Spotykamy się w nowej sytuacji: mamy nowego prezydenta i mamy nadzieję, że to wszystko, co szkodzi Polsce, się skończy - mówił Jarosław Kaczyński podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. A zwracając się do agresywnej grupki przeciwników, dodał: - Będę się za was modlił, żebyście po odebraniu słusznej kary, nawrócili się i zostali zbawieni.
Polska

Prawdziwy potwór w Odrze. Wędkarz przecierał oczy ze zdumienia

opublikowano:
1961340_6.webp
Sum gigant wyłowiony z Odry (fot. wPolsce24)
O potworze z Loch Ness słyszeli chyba wszyscy. Tymczasem w Szczecinie mamy swojego potwora, To gigantyczny sum.
Polska

Donald Tusk uzyskał wotum zaufania. Głosowało za nim tylko 243 posłów

opublikowano:
mid-25611424.webp
Donald Tusk z wotum zaufania (fot. PAP/Rafał Guz)
Koalicja 13 grudnia trwa dalej. Donald Tusk i jego rząd podczas dzisiejszego głosowania w Sejmie otrzymali wotum zaufania. Premier ma jednak powód do zmartwień - poparło go tylko 243 posłów. Podczas swojego pierwszego głosowania w grudniu 2023 roku poparło go 248 posłów.
Polska

Karol Nawrocki odebrał zaświadczenie o zwycięstwie w wyborach prezydenckich

opublikowano:
mid-25611576.webp
Prezydent elekt Karol Nawrocki przemawia po odebraniu z rąk przewodniczącego PKW uchwały ws. stwierdzenia wyniku wyborów prezydenckich (fot. PAP/Marcin Obara)
Karol Nawrocki otrzymał z rąk szefa Państwowej Komisji Wyborcze Sylwestra Marciniaka uchwałę PKW w sprawie stwierdzenia wyniku wyboru prezydenta RP. Uroczystość odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie.
Polska

Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami. Słychać krzyki: precz z komuną

opublikowano:
1962755_6.webp
Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami (fot. wPolsce24)
Nietęgą minę miał dzisiaj podczas wręczenia uchwały PKW Karolowi Nawrockiemu, jej członek Ryszard Kalisz. Choć były minister w rządzie SLD robił wiele, by utrudnić Nawrockiemu zwycięstwo w wyborach - np. głosował w PKW za odebraniem PiS dotacji - teraz musiał pogodzić się z porażką. Polacy jednak nie zapomnieli mu jego zachowania i buńczucznych wypowiedzi.