Polska

Po 8 latach statek Khatanga opuścił port w Gdyni. Tankowiec trafi do Danii, ponieważ w Polsce nie można było go zezłomować

opublikowano:
mid-25619309.webp
(fot. PAP/Adam Warżawa)
Po 8 latach z gdyńskiego portu został wyprowadzony rosyjski zbiornikowiec Khatanga. Według wyliczeń portu rekompensata za postój jednostki wynosi 13 mln zł. Mierzący ponad 150 m statek będzie odholowany do duńskiej stoczni, gdzie zostanie pocięty "na żyletki".

Obecny wydarzeniu minister infrastruktury Dariusz Klimczak zaznaczył, że przez 8 lat port w Gdyni „tracił finansowo” i przy nabrzeżu nie mogły cumować inne jednostki.

- Ten statek nie miał załogi, nie stwarzał żadnych warunków bezpieczeństwa i nadszedł najwyższy czas, żeby się jego stąd pozbyć - powiedział.

Zapewnił, że Zarząd Morskiego Portu w Gdyni spełnił wszystkie procedury i uzyskał niezbędne zezwolenia.

- Ta kupa złomu, która zalegała w porcie w Gdyni, wreszcie opuszcza port – stwierdził.

Wiceszef MI Arkadiusz Marchewka, który również obserwował odholowywanie rosyjskiego statku podkreślił, że rosyjski tankowiec cumując przy nabrzeżu zagrażał bezpieczeństwu żeglugi i „nikt za to nie płacił”.

- Zastanawiam się jak to było możliwe, że przez ostatnie lata ci, którzy odpowiadali za gospodarkę morską nic z tym nie zrobili, tylko przyglądali się bezradnie rozkładając ręce. Zmieniliśmy to, podjęliśmy bardzo skuteczne i konkretne działania, które sprawiają, że rosyjski statek jest usuwany z portu w Gdyni i płynie do duńskiej stoczni, gdzie zostanie pocięty na żyletki – powiedział wiceminister.

Dodał, że państwo musi być „bardzo stanowcze i silnie reagować, nie dopuszczając do takiej sytuacji, dlatego że – jak zaznaczył - porty to nasze bezpieczeństwo i my to bezpieczeństwo wzmacniamy” – powiedział.

Prezes Zarządu Morskiego Portu w Gdyni Piotr Gorzeński wyjaśnił, że w akcji odholowania brały udział trzy holowniki portowe, które wyprowadziły jednostkę z gdyńskiego portu i holownik oceaniczny, który będzie ciągnął Khatangę do portu docelowego. Dodał, że była to skomplikowana operacja ze względu na trudne warunki pogodowe, silnie wiejący wiatr. Przypomniał, że była ona przekładana. Najpierw miała odbyć się w środę. Później poinformowano, że jednostka zostanie odholowana w czwartek ok. godz. 18. Ostatecznie jednostka wyszła z portu w czwartek przed godz. 21.

Według Gorzeńskiego, Khatanga ma dotrzeć do duńskiego portu w Esbjerg we wtorek.

- Na statku nie będzie nikogo. Załoga holownika jest na holowniku – powiedział.

Prezes portu wyjaśnił, że tankowiec jest holowany do Danii, ponieważ w Polsce „nie ma miejsca, które miałoby odpowiednie certyfikaty do złomowania tej wielkości statków”.

Nie chciał zdradzić za jaką cenę port sprzedał statek duńskiej stoczni. Powiedział jedynie, że port „zarobi na tym nieznacznie, pokrywając wszystkie bezpośrednie koszty, które musiał ponieść w związku z operowaniem, zabezpieczaniem tej jednostki w porcie”.

Podał, że rekompensata za postój jednostki wynosi ok. 13 mln złotych.

- Mówimy o potencjalnie utraconych korzyściach wynikających z tego, że Khatanga stała przy kei w tym miejscu – powiedział i dodał, że dochodzą do tego inne koszty związane m.in. z tym, że jednostka zerwała się z cum i trzeba było używać holowników do ponownego ustawienia statku przy nabrzeżu.

Zbiornikowiec Khatanga ma ponad 150 metrów długości, 26 metrów szerokości i waży ponad 15 tys. ton. Służył do transportu ropy naftowej i jej pochodnych. Od 2017 roku cumował w Porcie Gdynia, gdzie został zatrzymany, kiedy nie przeszedł kontroli technicznej. Statek miał przejść remont i odpłynąć, ale do tego nie doszło.

W 2020 roku armator jednostki – Murmansk Shipping Company – ogłosił upadłość, przez co Khatanga pozostała w porcie. Z biegiem lat coraz bardziej pogarszał się stan techniczny statku.

Na początku lutego br. w mediach społecznościowych Ministerstwo Infrastruktury podało, że zgodnie z decyzją wydaną przez Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni (UMG), gdyński port został zobowiązany do usunięcia rosyjskiego statku Khatanga. Podano, że jednostka zagraża bezpieczeństwu żeglugi i jest wycofana z eksploatacji.

Rzeczniczka prasowa UMG Magdalena Kierzkowska przekazała wówczas, że dyrektor UMG wydał Zarządowi Morskiego Portu Gdynia zarządzenie usunięcia tego statku. Wskazywała, że są to działania, które zmierzają do skutecznego rozwiązania kwestii statku, który po latach przebywania w Gdyni z niejasnym i zmiennym statusem własnościowym jest obiektem niezdolnym do samodzielnej żeglugi.

Zapewniała wówczas, że Khatanga jest pod stałym nadzorem ze strony Portu Gdynia oraz służby dyżurnej Kapitanatu.

Ministerstwo Infrastruktury informowało wówczas, że ZMPG będzie domagać się od rosyjskiego armatora zwrotu kosztów za cały okres cumowania jednostki w porcie.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.