Atak zimy na południu Polski. Arabscy turyści przecierają oczy ze zdumienia

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega turystów przebywających na Podhalu przed wycieczkami w górne partie Tatr.
"Warunki do wędrowania po szlakach są niekorzystne. W wyższych partiach Tatr pojawiła się cienka warstwa świeżego śniegu, jest ślisko. Dodatkowym utrudnieniem jest miejscami mgła, która ogranicza widzialność, co może prowadzić do utraty orientacji w terenie i pobłądzeń. Po opadach deszczu, szlaki dolinne są mokre, śliskie i błotniste, zwłaszcza na odcinkach leśnych." - czytamy w komunikacie TOPR, który ukazał się na oficjalnym profilu na Facebooku Pogotowia i stronie internetowej Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Choć warstwa śniegu wydaje się niepozorna, w najwyższych partiach gór przy samej ziemi czają się zdradliwe przymrozki. Tworzą one niebezpieczne, niemal niewidoczne oblodzenia, które mogą zaskoczyć nawet doświadczonych wędrowców. Przenikliwy wiatr i przenoszona przez niego wilgoć potęgują chłód, sprawiając, że na Kasprowym Wierchu odczuwalna temperatura spada nawet do -9 stopni Celsjusza. Warunki są surowe i nieprzewidywalne, stąd wszyscy udający się w góry powinni zachować szczególną ostrożność i zadbać o odpowiednie ubranie i wyposażenie.
O tym, jakie warunki panują na tym niezwykle popularnym szczycie, możemy przekonać się z konta PKL Kasprowy Wierch.
Jedyną grupą, która zdaje się być zadowoloną z tych warunków pogodowych są licznie przybywający do Zakopanego turyści z Półwyspu Arabskiego. Dla wielu z nich to może być jedyna okazja w życiu, by na własne oczy zobaczyć śnieg.
źr. wPolsce24 za TPN