Polska

Uwaga na groźnych oszustów! Na własne oczy widziała wielkie zyski, a straciła 150 tysięcy

opublikowano:
police-4261182_1280.webp
(fot. Pixabay)
Coraz bardziej wyrafinowane metody oszustów. Tym razem postawili fałszywą platformę inwestycyjną, miała ona nawet funkcjonalność pozwalającą „na żywo” obserwować rosnące zyski. To wszystko było jednak ściemą. Oszukana mieszkanka Białej Podlaskiej straciła aż 150 tys. zł!

Do komendy policji w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) przyszła zrozpaczona 40-latka. Kobieta oświadczyła dyżurnemu, że właśnie straciła 150 tysięcy złotych…

Marzenia z reklamy

Wszystko zaczęło się od reklamy telewizyjnej, którą mieszkanka powiatu bialskiego obejrzała w maju ubiegłego roku. Policja nie zdradza szczegółów, ale prawdopodobnie chodziło o prawdziwą ofertę legalnie działającej firmy inwestycyjnej. Kobieta zaczęła szukać informacji o tej formie zarobkowania w internecie. Bingo! Znalazła coś, co wyglądało całkiem tak jak w telewizji!

40-latka wypełniła formularz kontaktowy, podała wszystkie wymagane dane. Szybko odezwała się do niej kobieta, przedstawiająca się jako pracownica brokera inwestycyjnego.

- Założyła pokrzywdzonej portfel inwestycyjny, poprosiła też o przesłanie zdjęcia dokumentu tożsamości. W czasie następnych miesięcy z 40-latką kontaktowały się kolejne osoby podające się za analityków giełdowych. Informowały o szczegółach inwestycji jak też doradzały w co inwestować. Polecały też dokonywanie kolejnych wpłat na wskazane numery rachunków – relacjonuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej.

Pieniądze na ekranie

„Doradcy” nie tylko opowiadali swojej ofierze o pieniądzach, które na nią czekają – oni je jej pokazywali. Wystarczyło kliknąć w odpowiednią ikonkę „platformy inwestycyjnej”, by zobaczyć, ile w danej chwili wynosi wartość wypracowanych zysków.

- Kiedy w listopadzie ub.r. zdecydowała się wypłacić „wypracowany zysk” dowiedziała się, że wyniósł on 180 000 dolarów. Jednak wypłata będzie możliwa dopiero po opłaceniu prowizji – opowiada nadkom. Salczyńska-Pyrchla.

Początkowo kobieta wykonywała zlecone operacje. Prowizje jednak rosły, mieszkanka Białej Podlaskiej musiała ratować się pożyczkami.

- Kobieta nie miała podejrzeń, że propozycje inwestycji są próbą oszustwa, a kontakty z osobami podającymi się za brokerów i maklerów były profesjonalne. Niestety, cały czas pojawiały się kolejne opłaty m.in. na ubezpieczenie, które powinna uregulować pokrzywdzona, nim na jej koncie pojawi się wypracowany zysk – relacjonuje policjantka z Białej Podlaskiej.

Przestała wpłacać i iluzje prysły

Wszystkie iluzje prysły w momencie, kiedy 40-latka przestała wpłacać kolejne kwoty, których domagali się „analitycy”. Kontakt się urwał a kobieta zrozumiała, że padła ofiarą oszustów. Straciła w sumie blisko 150 tys. złotych.

- Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności – puentuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Źr. wPolsce24

 

Polska

Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków, w tym ekipę naszej TV, na polskiej ziemi — w Zgorzelcu doszło do skandalu

opublikowano:
Zrzut ekranu (63) 2025-09-27_17.52.15.webp
W Zgorzelcu doszło do skandalu! Dziennikarze Telewizji wPolsce24 relacjonowali przemarsz niemieckiej Antify, która otrzymała zgodę na wejście na teren Polski. W trakcie wydarzenia grupa ta miała obrażać modlących się członków Ruchu Obrony Granic.
Polska

Janusz Kowalski: Antifa może być wykorzystywana przez rosyjskie służby

opublikowano:
Kowalski ok.webp
Takie organizacje jak Antifa czy ruchy klimatyczne mogą być narzędziem destabilizacji politycznej i społecznej w Polsce – ostrzegł w programie Budzimy się wPolsce poseł Janusz Kowalski (PiS).
Polska

Napięta atmosfera na dożynkach w Spale. Minister oskarża dziennikarzy

opublikowano:
Krajewski ok.webp
- Dzielicie Polskę, dzielicie rolników – zarzucił minister Stefan Krajewski dziennikarzom relacjonującym rządowe dożynki w Spale, w tym reporterowi telewizji wPolsce24. Polityk PSL zareagował w taki sposób na pytania o rolników, którzy przyjechali na wydarzenia nie tylko po to, żeby świętować, ale by zaprotestować mi. in. przeciwko umowie z grupą Mercosur.
Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.