Polska

Dostałeś niepokojącego SMSa z BIKu? Uwaga - to mogą być oszuści!

opublikowano:
iphone-563065_1280 (1).webp
Bakowość elektroniczna w kilku bankach będzie niedostępna w weekend (fot. ilustracyjna Pixabay)
Biuro Informacji Kredytowej ostrzega przed oszustami. Podszywają się pod nich i wyłudzają dane osobowe lub pieniądze.

BIK to przedsiębiorstwo założone przez polskie banki, którego głównym zadaniem jest gromadzenie, integrowanie i udostępnianie danych dotyczących historii kredytowej klientów banków i SKOKów. Od kilku lat świadczy także usługi klientom indywidualnym. Szczególnie popularne są alerty, które ostrzegają przed tym, że ktoś chce wziąć w naszym imieniu kredyt. 

Niepokojące SMSy

Teraz BIK ostrzegł, że postanowili wykorzystać to oszuści. Poinformowali, że rozsyłają napisany łamaną polszczyzną SMS o treści PESEL został zweryfikowany (data) przez BIK. Przez ciebie podpisana umowa pożyczki gotówkowej. SMS jest podpisany BIK albo BIK S.A., chociaż oczywiście nie ma nic wspólnego z tą organizacją.

Po wysłaniu wiadomości oszuści dzwonią, podszywając się pod pracownika BIK lub banku. Wykorzystując wzbudzony tą wiadomością niepokój klienta, próbują wyłudzić dane osobowe i dostęp do konta. Oszustom chodzi o to, aby wykorzystać Twoje zdenerwowanie i spowodować działanie, w wyniku którego przejmą Twoje dane lub pieniądze napisali.

Trzeba zachować czujność 

BIK apeluje, by nie wpadać w panikę po otrzymaniu niepokojącego SMSa. Wszystkie alerty i powiadomienia, które wysłali, można sprawdzić po zalogowaniu na swoje konto w BIK. Apelują, by zachować czujność, nie wykonywać poleceń rzekomego konsultanta, a najlepiej od razu zakończyć rozmowę. Ostrzeż swoich bliskich i znajomych, aby zwracali uwagę na otrzymywane SMS-y i w przypadku rozpoznania opisanego wyżej oszustwa, nie wypełniali poleceń rzekomego konsultanta – podkreślili.

źr. wPolsce24 za BIK

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.