Ostatnie Pokolenie okupuje sztab Trzaskowskiego. Domagają się spotkania z Tuskiem

Jak informuje Onet, kilkunastu członków Ostatniego Pokolenia weszło do biura sztabu Trzaskowskiego przy ulicy Wiejskiej w Warszawie i rozpoczęło jego okupację.
Aktywiści zapowiadają, że nie wyjdą, jeżeli kandydat KO jeszcze dziś się z nimi nie spotka, by porozmawiać o realizacji ich postulatów. Domagają się także, żeby zorganizował im spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Grożą, że jeśli nie spełni tych postulatów, to będą protestować w Warszawie w trakcie kampanii wyborczej.
Czas przestać chować głowę w piasek i usiąść do stołu, panie Trzaskowski. Pali się już nie tylko planeta, ale i panu pod stopami. Teraz się spotkacie, żeby rozmawiać? - napisał w wysłanym Onetowi oświadczeniu aktywista Tytus Kiszka. Dodał, że przyszły prezydent wszystkich Polaków powinien rozmawiać ze wszystkimi. Powinien słuchać głosu protestu. Powinien za priorytet mieć bezpieczeństwo wszystkich Polaków i współpracować z rządem, aby zakończyć napędzanie zapaści klimatu. Powinien bronić człowieczeństwa w obliczu największego zagrożenia w historii ludzkości.
źr. wPolsce24 za Onet