Polska

Nikt się nie podpisał pod "opiniami prawnymi", którymi podparła się prokuratura, zatrzymując Marcina Romanowskiego

opublikowano:
AWIK_Romanowski_30112020_03.webp
Marcin Romanowski (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
- „Opinie prawne”, którymi podparła się prokuratura, zatrzymując Marcina Romanowskiego, nie miały takiego waloru, bo nikt ich nie podpisał. Sąd to wychwycił i skrytykował - czytamy w "Rzeczypospolitej".

Autorka tekstu w "Rz" przypomina sprawę bezprawnego zatrzymania Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra w resorcie sprawiedliwości, którego chronił immunitet międzynarodowy. Sąd je zakwestionował, bo przedstawione przez ludzi Adama Bodnara opinie prawne nie miały... podpisów i daty. 

Zatrzymany w lipcu przez ABW Romanowski usłyszał 11 zarzutów, prokuratura wniosła o areszt. Jednak śledczym umknęło – lub to zlekceważyli – że oprócz krajowego (jest posłem PiS) chroni go jeszcze drugi immunitet: delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, co wskazał jego pełnomocnik. Potwierdzało to też pismo przewodniczącego ZPRE Theodorosa Rousopoulosa z 16 lipca do marszałka Sejmu - czytamy w "Rz".

Prawo ważniejsze niż opinie

To właśnie na tym etapie ludzi Bodnara miały wesprzeć dwie opinie prawne, które Ministerstwo Sprawiedliwości zamówiło  u dr hab. Joanny Juchniewicz i dra hab. Andrzeja Jackiewicza. Według przecieków medialnych, miało to być zlecenie realizowane przez wiceministra Arkadiusza Myrchę. 

Sąd z opiniami się zapoznał, ale podjął decyzję zgodną z prawem i odmówił aresztowania posła, przyznając, że chroni go immunitet ZPRE. Jednocześnie sędzia Agata Pomianowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, która odmówiła aresztowania posła, wskazała, że „w ocenie Sądu dokumenty te nie posiadały na czas orzekania waloru opinii albowiem żadna z nich nie była podpisana, tylko jedna miała datę sporządzenia”.

- Agata Pomianowska jest sędzią od 2009 r., od 15 lat orzeka w mokotowskim sądzie – jest wiceprzewodniczącą Wydziału Karnego. Należy do stowarzyszenia sędziów Iustitia, prawicowe media zaliczały ją do „kasty sędziów” - podsumowuje swój tekst autorka w “Rz”.

źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"

 

Polska

Rodacy ze Wschodu zamiast przybyszów z Afryki? Przemysław Czarnek o projekcie senatora Biereckiego: "Genialne"

opublikowano:
AWIK_Czarnek ok.webp
Przemysław Czarnek poparł projekt senatora Grzegorza Biereckiego dotyczący repatriacji i osadnictwa Polaków z terenu byłego ZSRR (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek zaapelował o jak najszybsze prace nad projektem repatriacyjno-osadniczym senatora Grzegorza Biereckiego. Chodzi o ściągnięcie do Polski
Polska

Co się wydarzyło w Polsce i na świecie? Podsumowanie „Wiadomości wPolsce24” 15 września 2025

opublikowano:
2043064_5.webp
(fot. wPolsce24)
Pełne wydanie Wiadomości wPolsce24 to przegląd najważniejszych wydarzeń w Polsce i na świecie.
Polska

TYLKO U NAS. Wicemarszałek Sejmu potwierdza: Rząd ukrywał fakty w sprawie zdarzenia w Wyrykach! „Nie przekazano mi żadnej informacji”

opublikowano:
bosak biedroń wierzbicki.webp
W programie "Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził, że podczas RBN nie informowano o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach (Fot. screen wPolsce24)
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził w programie „Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest” w telewizji wPolsce24, że podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego przedstawiciele rządu nie informowali o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach.
Polska

Skandaliczny atak na dziennikarza telewizji wPolsce24. Prezes SDP ujawnia szczegóły

opublikowano:
pereira.webp
Na pewno znajdziemy sposób, żeby wesprzeć ludzi, którzy tego potrzebują, bo to ich odwaga cywilna sprawiła, że ujawnione zostały nieprawidłowości i patologia – zapewniła szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, odnosząc się do skandalicznej sprawy związanej z dziennikarzem naszej stacji Samuelem Pereirą.
Polska

Dramat w Wyrykach. Ujawniamy sensacyjne nagrania! "Dźwięki myśliwców"

opublikowano:
wyryki pyrzanowski.webp
Reporter telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski ujawnił nowe nagrania z Wyryk (Fot. screen wPolsce24)
W Wyrykach na Lubelszczyźnie emocje wciąż nie opadły po dramatycznych wydarzeniach z 10 września. To właśnie wtedy mieszkańców obudził potężny huk, przypominający wybuch. Jak relacjonuje dla telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski, ludzie nadal odczuwają strach i poczucie zagrożenia.