Konfederacja będzie miała nowego rywala w postaci... Konfederacji? Korwin-Mikke tworzy nową partię

Po wyrzuceniu go z Konfederacji w październiku 2023 roku wielu sądziło, że to definitywny koniec jego działalności politycznej. Sam jednak nie zrezygnował – dzięki aktywności w mediach społecznościowych, zwłaszcza na platformie X, ponownie zdobył rozgłos. Jego popularne wpisy, publikowane w trakcie i po kampanii prezydenckiej, przysporzyły mu nowych zwolenników i mogły skłonić do utworzenia kolejnej formacji.
Janusz Korwin-Mikke ogłosił powstanie nowej partii o nazwie Konfederacja (KonFed), zarejestrowanej w sądzie w Warszawie. Do tej pory działał jako lider ugrupowania KORWiN, które wpisano do rejestru w kwietniu 2024 roku, lecz grozi mu wykreślenie z powodu problemów ze sprawozdaniem finansowym.
Sam Korwin-Mikke podkreśla, że sąd nie miał zastrzeżeń wobec podobieństwa nazw, wskazując, że w Polsce istnieje wiele partii o zbliżonych tytułach. Dziennikarze zauważają, że oficjalna nazwa ugrupowania Mentzena i Bosaka to Konfederacja Wolność i Niepodległość, a używana potocznie „Konfederacja” nie figuruje jako pełny zapis w rejestrze.
Przemysław Wipler ocenia działania byłego eurodeputowanego jako próbę podszywania się pod ich formację. Jego zdaniem nie zaszkodzi to jednak partii, bo były lider nie posiada struktur pozwalających wystawić listy w całym kraju, w przeciwieństwie do obecnej Konfederacji czy środowiska Grzegorza Brauna.
źr.wPolsce24 za "DoRzeczy"