Rozrywka
Co tu się wydarzyło?! Janusz Korwin-Mikke zapomniał, że prowadzi transmisję na żywo
opublikowano:
Napisać że były członek rady liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, obecnie budujący nową partię KORWiN, to legenda polskiej sceny politycznej, to jak nic nie napisać. Liczba partii, które zakładał, nawet jeśli dołączy się do nich te, z których go wyrzucano i te, które tworzą jego uczniowie i duchowi spadkobiercy, przewyższa jedynie liczba memów, które powstały na jego temat. Pewnie połowę z nich sam wrzucił do sieci.
Wszystko dlatego, że "krul" legendą jest i basta.
Jeśli ktoś nie wie dlaczego, to znaczy, że przespał ostatnie trzydzieści lat pod kamieniem. Do ogromnej liczby memów już istniejących "krul" nieustannie dokłada nowe. Z pewnością dołączy do nich także i najnowszy film, nagrany tym razem na Tik Toku.
Co tam się wydarzyło? Nie wiemy. Nie chcemy wiedzieć. Nie zamierzamy pytać. Wszak mówimy o kimś, kto jest niczym Chuck Norris polskiej polityki.
Cała reszta jest milczeniem.
źr. wPolsce24