Polska

Kontrowersje wokół krakowskiego radia. Apel ws. sztucznej inteligencji

opublikowano:
MK5_rdkr_17_10_kkk_IMG_0725
Członek Rady Radiofonii i Telewizji apeluje do minister kultury o interwencję w sprawie wykorzystywania sztucznej inteligencji w Radiu Kraków. (fot. Fratria/ Michał Karnowski)
Radio Kraków stawia na sztuczną inteligencję. Audycje na jedynym z kanałów prowadzone będą przez „osoby” stworzone przez AI. Przeciwna takim praktykom jest członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Marzena Paczuska, która wystosowała do minister kultury i dziedzictwa narodowego pismo z prośbą o zakazanie zastępowania dziennikarzy mediów publicznych przez sztuczną inteligencję.

Kilka dni temu media obiegła informacja o zmianach wprowadzanych w Off Radio Kraków, które jest częścią publicznego nadawcy Radio Kraków Małopolska. Na stronie internetowej stacji pojawił się komunikat o nowych prowadzących wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Nadawca podkreślił, że w ramach eksperymentu trzech prezenterów autorstwa AI poprowadzi po dwie godziny programu dziennie, a raz w tygodniu autorską audycję i ekskluzywny wywiad.

Słuchacze Off Radio Kraków mieli już okazję, aby usłyszeć efekty „eksperymentu”. Na antenie został wyemitowany wywiad z Wisławą Szymborską, a rozmowa poświęcona była koreańskiej noblistce Han Kang. Został on w całości wygenerowany przez narzędzia oferowane w ramach AI.

Działania publicznego nadawcy nie pozostały bez reakcji. Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Marzena Paczuska wystosowała apel do Hanny Wróblewskiej, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Autorka żąda wprowadzenia zakazu „praktyki zastępowania dziennikarzy mediów publicznych przez sztuczną inteligencję”.

Co się stało z dziennikarzami?

- W czasie tak dużego zagrożenia dezinformacją ze wschodu, a także ze względu na rozpoczynającą się kampanię przed wyborami prezydenckimi w Polsce, stoję na stanowisku, że publicznym mediom nie wolno dopuszczać się takich praktyk. Przede wszystkim ze względu na ochronę ich wiarygodności – pisze Paczuska.

- Marcin Pull, likwidator Radia Kraków, pozbył się dziennikarzy kanału tematycznego OFF Radio Kraków (zatrudnionych „na śmieciówkach”, może więc twierdzić, że nie zwolnił) i zastąpił ich trójką „prezenterów” wykreowanych przez AI – dodała.

Zarzuty o zwolnienie pracowników i zastąpienie ich sztuczną inteligencją wysuwał już wcześniej były dziennikarz stacji Mateusz Demski. Publiczny nadawca stoi jednak na stanowisku, że „żaden pracownik OFF Radia Kraków nie został zwolniony”. Podkreślono, że dwugodzinne pasma prowadzone na żywo i autorskie programy muzyczne były prowadzone głównie przez zewnętrznych współpracowników, z którymi z końcem sierpnia 2024 rozwiązano umowy. Podkreślono, że powodem takiej decyzji nie było wprowadzenie narzędzi AI, a zmiany podyktowane były niskimi wynikami słuchalności.

- Wydaje się, że pan Marcin Pulit najsprawniej w Polsce realizuje plan likwidacji mediów publicznych ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Przeganiając dziennikarzy, nie tylko w znacznym stopniu ograniczył koszty nadawania programu, lecz także doprowadził do całkowitej centralizacji treści w przekazach kanału tematycznego OFF Radio Kraków – podkreśla w piśmie członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Bez dylematów moralnych

Paczuska uważa, że „wykorzystanie wykreowanych przez AI prowadzących wyklucza z pracy nad przekazem zasadniczy bezpiecznik, jakim jest w strukturze redakcji dziennikarz”. Autorka apelu zauważa, że rozwiązania wprowadzone przez publicznego nadawcę niosą za sobą zagrożenia, ponieważ zgodnie z Prawem Pasowym dziennikarz ma prawo odmówić wykonania polecenia, jeżeli oczekuje się od niego publikacji łamiącej zasady rzetelności, obiektywizmu i staranności zawodowej.

- Zatem wykorzystanie wykreowanych prezenterów nie tylko eliminuje koszty, lecz także wprowadza do procesu tworzenia treści narzędzie, które wykona każde polecenie. Bez sprzeciwu i dyskusji. Bot stworzony przez AI nie ma dylematów moralnych, dlatego eliminacja czynnika ludzkiego w procesie tworzenia treści przed media może oznaczać bezkarność dla nieetycznych poleceń i pomysłów służących np. stricte politycznym interesom – dodaje.

- Eliminacja dziennikarzy stanowi wielkie zagrożenie dla wiarygodności mediów publicznych i jest rażącym przykładem dążenia likwidatorów do centralizacji przekazu. Marcin Pulit dopuścił się obejścia zasad obowiązujących w procesie tworzenia rzetelnego przekazu, co stoi w sprzeczności z misją publicznych mediów zapisaną w ustawie o radiofonii i telewizji – czytamy.

Wywiad z marszałkiem Piłsudskim

Paczuska zwróciła się do szefowej resortu kultury o interwencję w sprawie „manipulowania opinią publiczną przez zabawę sztuczną inteligencją do jakiej doszło na antenie Radia Kraków”.

- Zwłaszcza, że likwidator – pna Marcin Pulit, zapowiedział w Gazecie Wyborczej emisję wywiadu wykreowanych prezenterów z wykreowanym przez AI marszałkiem Józefem Piłsudskim z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. Jestem pewna, że liczba osób, które poczują się dotknięte naruszeniem kultu pamięci po marszałku, może zaskoczyć pana likwidatora PR Kraków – podsumowuje autorka listu.

źr. wPolsce24 za X/@MarzenaPaczuska

Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!