Ile pieniędzy dostanie PiS? Poseł komentuje decyzję PKW
- Niniejsza uchwała została podjęta wyłącznie w wyniku uwzględnienia skargi przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jest immamentnie i bezpośrednio powiązana z orzeczeniem, które musi pochodzić od organu, będącego sądem w rozumieniu Konstytucji i Kodeksu wyborczego. PKW nie przesądza przy tym, iż IKNiSP SN jest sądem i nie przesądza o skuteczności orzeczenia - głosi treść przyjętej przez PKW uchwały.
Czterech członków PKW zagłosowało za przyjęciem uchwały – Sylwester Marciniak, Wojciech Sych, Arkadiusz Pikulik i Mirosław Suski. Z kolei Ryszard Kalisz, Paweł Gieras oraz Maciej Kliś byli przeciw. Ryszard Balicki i Konrad Składowski wstrzymali się od głosu. Jak poinformował poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, decyzja PKW oznacza, że partia dostanie prawie 11 mln zł. Podkreślił, że warunkiem jest uznanie uchwały przez ministra finansów.
- Oczywiście z tyłu głowy ciągle mam te decyzje, które zapewne zapadały na najwyższym poziomie o zagłodzeniu PiS, więc ciągle jeszcze nie mamy pewności, czy przynajmniej te pieniądze do tej pory kwestionowane na nasz rachunek wpłyną – powiedział Kuźmiuk, komentując decyzję PKW.
- To dotyczyłoby, jeżeli rzeczywiście minister finansów uhonorowałby tę decyzję, dotyczyłoby kwoty, jeśli dobrze pamiętam, 10,8 mln zł, którą potrącono z dotacji zwrotowej za kampanię wyborczą. Być może także ta decyzja spowoduje, że tegoroczne transze subwencji za ten rok, które nie powinny być kwestionowane - a były - także wpłyną na nasze rachunki – dodał.
źr. wPolsce24 za money.pl