Polska

Rozkręcają maszynę szyderstwa? Gazety i eksperci już czepiają się Marty Nawrockiej za wygląd i rzekomy „brak manier”

opublikowano:
mid-25611546.webp
Marta Nawrocka już jest krytykowana przez różnej maści ekspertów (Fot. PAP/Marcin Obara)
Zaczęło się! Łamy tabloidów i mediów społecznościowych wypełniają się krytyką stylu Marty Nawrockiej, przyszłej Pierwszej Damy.

Jeśli Pierwszą Damą jest żona polityka prawicy, to wiadomo, że ubiera się źle, nie ma klasy, ośmiesza Polskę i generalnie do niczego się nie nadaje – taki obraz małżonek prezydentów przedstawiano w czasie kadencji śp. Lecha Kaczyńskiego i kończącej się prezydentury Andrzeja Dudy.

Biorą w obroty Martę Nawrocką

Teraz najwyraźniej przyszedł czas na Martę Nawrocką, żonę prezydenta-elekta Karola Nawrockiego. Mamy już pierwszą falę ekspertów, wytykających skromnej i bardzo sympatycznej funkcjonariuszce Krajowej Administracji Skarbowej rzekome błędy modowe czy związane z etykietą.

Normalni ludzie z uśmiechem i przyjemnością obserwowali zachowanie Marty i Karola Nawrockiego podczas środowej uroczystości wręczenia prezydentowi-elektowi zaświadczenia o wyborze. Widać było między nimi chemię, wzajemny szacunek, po prostu – miłość. Oboje zachowywali się z odpowiednią powagą, ale naturalnie, bez nadęcia. I to oburzyło salonowych ekspertów do spraw etykiety i mody.

"Zbyt szeroki uśmiech" i zła sukienka

Zachowanie pani Nawrockiej było nieadekwatne do rangi wydarzenia. W takich momentach obowiązuje powściągliwość, elegancja i skromność — ocenił dr Tomasz Wiśniewski, specjalista ds. etykiety i protokołu dyplomatycznego. — Zbyt szeroki uśmiech, ciągłe rozglądanie się i poprawianie włosów to zachowania, które mogłyby uchodzić w sytuacjach prywatnych, ale nie na Zamku Królewskim w obecności najwyższych urzędników państwowych – biadolił.

Uśmiech nie był jedynym strasznym grzechem Marty Nawrockiej. Inna ekspertka, tym razem ds. wizerunku i PR, ze zgrozą odkryła, iż kobieta towarzyszyła mężowi na Zamku Królewskim w tej samej sukience, co kilka tygodni temu, na gdańskim wieczorze wyborczym po pierwszej turze wyborów.

To wyraźne niedopatrzenie. Pierwsza dama nie może pozwalać sobie na powielanie stylizacji podczas dwóch ważnych wydarzeń o charakterze państwowym — powiedziała Faktowi Marta Rodzik — Tym bardziej, że obie okazje dzieli zaledwie kilka tygodni. To pokazuje brak świadomości protokolarnych zasad obowiązujących w życiu publicznym – stwierdziła, dodają protekcjonalnie, że małżonka prezydenta-elekta „musi się jeszcze wiele nauczyć”.

"Każda z nas tak robi, bo to jest normalne"

- Oho, zaczęło się – skomentowała artykuł w Fakcie na swoim prywatnym koncie na X Katarzyna Pawlak-Mucha z Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. - I bardzo dobrze, że miała dwa razy tę samą sukienkę. Każda z nas tak robi, bo to jest normalne. Swoją drogą mężczyzna może chodzić przez tydzień w tym samym garniturze, z identyczną białą koszulą, i nikt nie pisze na ten temat artykułów – dodała.

źr. wPolsce24 za Fakt

 

Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.
Polska

Senat RP finansuje kontrowersyjną fundację Otwarty Dialog. Ogromne sumy i spotkania budzące grozę

opublikowano:
2059021_5.webp
(fot. wPolsce24)
W sieci zawrzało po wpisie Krzysztofa Stanowskiego, który przypomniał o współpracy Senatu RP z fundacją Otwarty Dialog. Według dostępnych danych, fundacja ta otrzymuje od Senatu wysokie dotacje przeznaczone na organizację promocyjnych spotkań, które wzbudzają mnóstwo kontrowersji.