Polska

Pielęgnujmy pamięć o bohaterach. Dziś Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

opublikowano:
mid-25227095
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych (fot. PAP/Marcin Bielecki)
Nie chcieli zgodzić się na komunistyczną dominację i sprowadzenie Polski do roli sowieckiej satelity. Prześladowani, torturowani w ubeckich kazamatach i mordowani przez komunistycznych oprawców, przez lata stawiali opór przywiezionej z Moskwy władzy.

1 marca, w rocznicę rozstrzelania przywódców IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", w całym kraju obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W sobotnich uroczystościach na "Łączce" na stołecznych Wojskowych Powązkach weźmie udział prezydent Andrzej Duda.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To on skierował w lutym 2010 r. do Sejmu projekt ustawy w tej sprawie.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie ojczyzny – napisał prezydent Andrzej Duda w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie Kancelarii Prezydenta.

Przypomnijmy, że święto zostało oficjalnie ustanowione 3 lutego 2011 r., kiedy to Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. „W hołdzie Żołnierzom Wyklętym – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawiali się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu” – głosiło uzasadnienie ustawy.

Nieprzypadkowa data

Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, między godziną 20.00 a 20.45 strzałem w tył głowy zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 r. dzieło Armii Krajowej. Ciał zamordowanych nie wydano rodzinom. Pogrzebano je w nieznanym do dzisiaj miejscu.

Warszawskie państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpocznie apel pamięci i złożenie wieńców pod Ścianą Śmierci na terenie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej. W południe będzie miała miejsce uroczystość na "Łączce" na stołecznych Wojskowych Powązkach, w której weźmie udział prezydent Andrzej Duda. Planowane jest także jego wystąpienie. Kwatera "Ł" - "Łączka" to miejsce, gdzie w latach 1948-1956 funkcjonariusze UB ukrywali ciała zamordowanych w więzieniu na Mokotowie bohaterów polskiego podziemia.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, którego ustanowienie zainicjował Prezydent Profesor Lech Kaczyński, jest świętem państwowym Polski prawdziwie wolnej i niepodległej. Wyraża tożsamość naszego narodu, kształtowaną dziś w sposób suwerenny na fundamencie prawdy historycznej i najwyższej czci dla bohaterów, którzy walcząc za Ojczyznę, gotowi byli poświęcić wszystko: rodzinne szczęście, zdrowie, życie. Szczególnie dzisiaj składamy hołd najmężniejszym i najwierniejszym synom Rzeczypospolitej – żołnierzom, których niezłomność w istotnej mierze udaremniła plany sowietyzacji Polski - napisał prezydent Andrzej Duda w przesłaniu z okazji święta.

Po południu w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL odbędzie się inscenizacja historyczna pt. "Szlaki ku Niepodległej". Widowisko w trzech różnorodnych epizodach ma "zobrazować etos polskiej walki o niepodległość". W inscenizacji wezmą udział rekonstruktorzy i pojazdy historyczne. Wieczorem zaplanowano uroczystości upamiętniające członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość w 74. rocznicę ich stracenia na Mokotowie. W godzinę wykonania egzekucji zostanie odczytany apel pamięci, fragmenty wspomnień więziennych i wiersze nawiązujące do tych wydarzeń.

Obchody w całym kraju

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbędą się w całym kraju. W Gdańsku zaplanowano odsłonięcie przy murze Aresztu Śledczego tablicy upamiętniającej ofiary zbrodni stalinowskich, zamordowane w więzieniu przy ul. Kurkowej w latach 1946-1952 oraz apel pamięci i złożenie kwiatów przy Pomniku Żołnierzy Wyklętych, a także przemarsz na Cmentarz Garnizonowy oraz zapalenie zniczy na grobach Danuty Siedzikówny "Inki" i Feliksa Selmanowicza "Zagończyka".

W Krakowie przed południem będzie miała miejsce msza św. w katedrze na Wawelu oraz uroczystości w Parku Jordana, w Galerii Wielkich Polaków z udziałem wojskowej asysty honorowej, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod popiersiami Żołnierzy Wyklętych. W uroczystościach ma wziąć udział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapowiedziano również jego wystąpienie. Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zaplanowano także m.in. w Białymstoku, przy pomniku Danuty Siedzikówny "Inki". 

źr. wPolsce24 za Kancelaria Prezydenta, PAP

Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.