Czas pożegnać się z polityką? Polacy bezlitośni dla Hołowni

Przyszłość Szymona Hołowni stoi pod znakiem zapytania. Najprawdopodobniej już niedługo przestanie pełnić urząd marszałka Sejmu, który – zgodnie z umową koalicyjną – przekaże Włodzimierzowi Czarzastemu. Niedawno Hołownia zapowiadał, że nie będzie ponownie ubiegał się o przywództwo we własnej partii. Na ten moment wiadomo, że lider Polski 2050 ubiega się o stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. W przestrzeni medialnej pojawiały się także doniesienia o objęciu przez Hołownię funkcji ambasadora Polski w Waszyngtonie.
Polacy nie podzielają ambicji dotychczasowego marszałka Sejmu. Pracownia IBRiS na zlecenie dziennika „Fakt” zapytała ankietowanych „w jakiej roli najlepiej odnalazłby się Szymon Hołownia”. Aż 57 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi: „w roli niezwiązanej z polityką”.
Pozostania lidera Polski 2050 na stanowisku marszałka Sejmu chce jedynie 8 proc. uczestników sondażu, a 7 proc. uważa, że Hołownia mógłby zostać w polityce, jednak nie na dotychczasowym urzędzie ani także jako wicemarszałek Sejmu. Szansę na zatrudnienie Hołowni w ambasadzie RP w USA widzi 5 proc. badanych, a tylko 2 proc. wierzy w objęcie przez niego stanowiska Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Prof. Bartłomiej Biskup komentując sondaż dla „Faktu”, przyznaje, że Hołownia postrzegany jest jako „prezenter, dziennikarz czy celebryta, a niekoniecznie skuteczny polityk”. Dodaje, że biorąc pod uwagę wyniki badania „można stwierdzić, że zdaniem Polaków nie sprawdził się w polityce”.
źr. wPolsce24 za "Fakt"










