Ależ awantura na spotkaniu z Sikorskim! W górę poleciały nawet buty

Wicepremier spotkał się z mieszkańcami w ramach wizyt organizowanych przez Regionalne Ośrodki Debaty Międzynarodowej. Podczas spotkania polityk Platformy Obywatelskiej poruszał tematy związane z bezpieczeństwem Europy oraz rosyjską propagandą.
W pewnym momencie doszło jednak do incydentu z udziałem jednej z kobiet, która zaczęła zadawać ministrowi niewygodne pytania dotyczące sytuacji w Palestynie. W trakcie emocjonalnego wystąpienia kobieta wymachiwała klapkami, które jak twierdziła, należały do jednego z Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskim więzieniu. Następnie zaczęła krzyczeć, że szef polskiej dyplomacji „kłamie w sprawie ludobójstwa w Gazie”.
Choć zachowanie uczestniczki było pełne emocji, nie wyglądało na to, by stanowiła jakiekolwiek zagrożenie. Z nieznanych powodów ochrona zdecydowała się jednak wyprowadzić ją z sali. Sam Radosław Sikorski skwitował całe zajście słowami: "Szkoda, że pani nie zaczekała". Nie odniósł się jednak bezpośrednio do podniesionych przez nią zarzutów.
Źr.wPolsce24 za Interia