Alarm dla koalicji Tuska. Cztery sejmiki z nowymi marszałkami?

Gdyby wybory samorządowe odbywały się dzisiaj, prawica mogłaby rządzić w większości województw. Powód? Masowa migracja wyborców Trzeciej Drogi do Konfederacji. W skali kraju koalicja Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza straciłaby 48 mandatów. Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy mieliby zaś aż o 73 mandaty w sejmikach więcej, niż dzisiaj.
Cztery województwa ze zmianą
Według prognozy Ogólnopolskiej Grupy Badawczej koalicja PO, Trzeciej Drogi i Lewicy pożegnałaby się z władzą na Śląsku, najważniejszym po Mazowszu regionie naszego kraju. Nowego marszałka mielibyśmy także w województwie podlaskim, gdzie dziś, dzięki wolcie kilku radnych wybranych z listy PiS, rządzi koalicja PO-TD.
Inny kształt mogłyby mieć władze samorządu województwa łódzkiego i dolnośląskiego. Wszędzie tam stery władzy przejąłby PiS w sojuszu z Konfederacją.
Remis na Warmii i Mazowszu
OGB to jedna z najlepszych sondażowni w Polsce, nagradzana wielokrotnie za najbliższe faktycznym wynikom sondaże przedwyborcze czy exit polle.
Źr. wPolsce24 za X/LukasPawlowski