Polska

Tuskowi może grozić długoletnie więzienie? Jest zawiadomienie o przestępstwie w sprawie zaprzysiężenia Nawrockiego

opublikowano:
mid-25710294
Czy prokuratura sprawdzi rzekome działania Donalda Tuska w sprawie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego? (Fot. PAP/Albert Zawada)
Do polskiej i unijnej prokuratury trafiło zawiadomienie o przestępstwie w sprawie nakłaniania marszałka Sejmu Szymona Hołowni do nieodebrania przysięgi prezydenckiej od Karola Nawrockiego. Kulisy działań Donalda Tuska w związku z zaprzysiężeniem przyszłej głowy państwa ujawnili w piątek dziennikarze Polsatu.

Zawiadomienie o przestępstwie, jakie mógł popełnić Donald Tusk złożył związany z PiS prawnik a w latach 2020-2024 także członek Państwowej Komisji Wyborczej Dariusz Lasocki. Dotyczy ono możliwości podżegania marszałka Sejmu Szymona Hołowni do opóźnienia bądź nieodebrania przysięgi przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego.

Jeśli prokuratura uznałaby, że premier Tusk rzeczywiście nakłaniał Hołownię, by wbrew konstytucji i ustawom nie zaprzysięgał Nawrockiego, moglibyśmy mieć do czynienia z przestępstwem czynienia przygotować do zamachu stanu. Grozi za to do 20 lat więzienia.

Ujawnienie kulisów wywołało szok

Przypomnijmy: o kulisach burzliwych dni, w których ważyły się losy polskiej demokracji, rozmawiali w podcaście Polityczny WF dziennikarze Polsatu Marcin Fijołek i Piotr Witwicki. Po raz pierwszy w tak jednoznaczny i dokładny sposób podano publicznie informację, że była próba storpedowania zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, że jej autorem był Donald Tusk i że Szymon Hołownia odmówił szefowi rządu.

Jak mówił Fijołek, Donald Tusk miał zgłosić Szymonowi Hołownię „bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestiꔿeby ten nie zwoływał w terminie Zgromadzenia Narodowego a co za tym idzie – nie przyjmował przysięgi od Karola Nawrockiego.

"Scenariusz zamachu stanu"

Zdaniem Fijołka chodziło o to, aby Hołownia „zrobił jeszcze jakiś gest, który pozwoliłby odłożyć to przyznanie zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu, by te głosy jeszcze były liczone, albo gdzieś tam było zawieszone to, kto jest prezydentem”.

Szymon Hołownia wtedy zaczął bardzo mocno mówić o tym scenariuszu zamachu stanu do którego jest namawiany i że on na takie historie nigdy nie pójdzie – przypomniał dziennikarz Polsatu.

Według Fijołka świadectwem tych nacisków czy sugestii może być wpis Donalda Tuska na X z 26 czerwca. Premier napisał wówczas:

"Przed liderami Koalicji 15X poważna próba. Wiem, trudno znaleźć legalne i skuteczne sposoby działania w tym ustrojowym bałaganie, jaki odziedziczyliśmy po PiS. Jeśli nie wiecie, jak się zachować, to na wszelki wypadek zachowajcie się przyzwoicie. I nie dajcie się podzielić".

Informacje są bardzo wiarygodne

Dariusz Lasocki poinformował, że zawiadomienie o przestępstwie złożył w polskiej prokuraturze a także w Prokuraturze Europejskiej.

Lasocki podkreśla, że informacje przedstawione w programie Marcina Fijołka i Piotra Witwickiego są „bardzo wiarygodne” a on sam działa „w imieniu i na rzecz wyborców”.

- Działania i zaniechania w tym względzie to nie tylko złamanie konstytucji ale także Kodeksu Wyborczego i Kodeksu Karnego – napisał na X Dariusz Lasocki.

źr. wPolsce24 za X/Dariusz_Lasocki

Polska

SKANDAL! "Sędziowie jak WIRUSY" – Minister Żurek w ogniu krytyki za projekt "dezynfekcji" sądów!

opublikowano:
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Tematem spotkania była prezentacja projektu ustawy "praworządnościowej" i omówienie jej założeń.
Minister Waldemar Żurek w czasie prezentacji założeń swojej segregacyjnej ustawy (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Projekt ustawy autorstwa Ministra Waldemara Żurka, mający rzekomo "przywrócić praworządność" w Polsce, jest określany przez krytyków jako bezpardonowy atak na niezależność sądownictwa. Resort Sprawiedliwości proponuje przepisy, które nie rozwiązują głównej bolączki sądów – przewlekłości postępowań – lecz skupiają się wyłącznie na "uregulowaniu statusu neosędziów".
Polska

Alarm w Sądzie Najwyższym! Minister Żurek z ludźmi KOD-u wtargnął na teren SN

opublikowano:
Sąd N. ok
- Przedstawiciel władzy wykonawczej pogwałcił autonomię władzy sądowniczej. To sytuacja bez precedensu, chyba, że odwołamy się do okresu stalinowskiego - zaalarmował prof. Aleksander Stępkowski, sędzia Sądu Najwyższego, odnosząc się do obecności ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka w gmachu SN.
Polska

Ostre wystąpienie Kaczyńskiego podczas manifestacji PiS. Jasne stanowisko ws. umowy z Mercosur!

opublikowano:
Prezes PiS wezwał uczestników do sprzeciwu wobec paktu migracyjnego i umowy z Mercosurem, mówiąc o konieczności powiedzenia rządzącym „do widzenia”.
Trzeba w tym dzisiejszym, trudnym czasie mówić tym, którzy rządzą, jak rządzą. Mówić im, można powiedzieć, w kolejnych wystąpieniach tak naprawdę jedno słowo: „do widzenia” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej manifestacji PiS w Warszawie.
Polska

Unia znów wykiwała Tuska? Odłożono ogłoszenie "sukcesu premiera"

opublikowano:
Posiedzenie europarlamentu. Europosłowie decydują o pakcie migracyjnym
Unia Europejska odkłada decyzję o pakcie migracyjnym (fot. wPolsce24)
Sobotnia demonstracja w Warszawie w pełni oddaje nastroje Polaków dotyczących kwestii migracji. Bruksela nazywa to paktem migracyjnym, ale dla większości naszych rodaków sprawa jest prosta: Unijni politycy i urzędnicy chcą, wbrew naszej woli i interesom, narzucić to, co im się opłaca, czyli sprowadzić setki tysięcy obywateli z Afryki i Azji
Polska

Wysypał na pole 150 ton ziemniaków. Zaskakujący zwrot akcji w sprawie kartofli z Podkarpacia. "Ja nie wiem, jak to się stało"

opublikowano:
Ziemniaki zbierane z pola w Dąbrownicy na Podkarpaciu. To jednak nie samozbiory a fatalna pomyłka.
Okazało się, że na Podkarpaciu doszło do fatalnej pomyłki (fot. wPolsce24)
We wsi Dąbrownica na Podkarpaciu wielkie poruszenie, ponieważ podobno jakiś rolnik wysypał 150 ton ziemniaków na pole i powiedział, żeby sobie zbierać. Taką informację jako pierwszy podał portal Nowiny24, a następnie zmasowany przyjazd rolników sprawił, że te ziemniaki rozeszły się w kilkanaście godzin. Okazuje się, że leżące na polu ziemniaki nie były "do rozdania".
Polska

Przemysław Czarnek zdradza, o co chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu

opublikowano:
Przemysław Czarnek i Emilia Wierzbicki podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 dyskutują o słowach Jarosława Kaczyńskiego i przyszłości Polski
Czy Przemysław Czarnek będzie premierem? (fot. wPolsce24)
Czy Przemysław Czarnek będzie przyszłym premierem Polski? Wielu komentatorów obserwujących ostatni protest na Placu Zamkowym w Warszawie, tak zinterpretowało słowa Jarosława Kaczyńskiemu. Sam profesor Czarnek ma jednak inne zdanie na ten temat i wyjaśnia, o co chodziło prezesowi PiS.