Gość Wiadomości wPolsce24. Antoni Macierewicz rozprawia się zarzutami MON wobec podkomisji smoleńskiej
Antoni Macierewicz znów wrócił w polityczne "oko cyklonu". Wszystko przez prezentację raportu o pracach kierowanej przez niego komisji, jaką opracował resort obrony na którego czele stoi obecnie Władysław Kosiniak-Kamysz. Z raportu MON płyną tezy, że komisja Macierewicza zmarnotrawiła miliony państwowych pieniędzy, dobierała ekspertyzy pod pasującej jej tezę, a w jej pracach przewijał się nawet "tajemniczy" Rosjanin, z którym osobiście spotykać miał się Antoni Macierewicz.
Z rozmowy przeprowadzonej przez red. Martę Kielczyk można wywnioskować, że zarzuty jakie Kosiniak-Kamysz skierował pod adresem podkomisji nie tylko nie zrobiły na Antonim Macierewiczu wrażenia, ale wręcz go nie zaskoczyły.
Tak samo jak w 2010 roku, tak samo i teraz ci ludzie robią wszystko, by bronić Rosji, by ukryć udział Putina w wysadzeniu polskiego samolotu. To ich jedyna motywacja i stąd te wszystkie kłamstwa - mówił Macierewicz i szczegółowo wyjaśnił kwestię ekspertyz czy spotkania z rosyjskim obywatelem Aleksandrem Głoskowem.
Każdy, kto chce mieć pełny obraz konfliktu między obecnym kierownictwem MON, a byłym ministrem obrony i byłym przewodniczącym podkomisji smoleńskiej powinien obejrzeć pełną relację z rozmowy Marty Kielczyk z Antonim Macierewiczem.
źr. wPolsce24