Gospodarka

Intel tnie ponad 20 procent etatów. Czy pracownicy w Polsce mają się czego bać?

opublikowano:
MK3_bldr_2023_d_DSC09251.webp
(Fot. Fratria)
Intel, jeden z największych producentów układów scalonych na świecie, szykuje się do największej restrukturyzacji w swojej historii. Jak informuje agencja Bloomberg, firma planuje w najbliższych dniach ogłosić zwolnienia obejmujące ponad 20 proc. globalnej kadry. To powód do niepokoju również dla Polski.

W ubiegłym roku Intel zatrudniał jeszcze blisko 109 tysięcy osób, jednak już wcześniej — w sierpniu — zapowiedział redukcję 15 tysięcy miejsc pracy. Nowa fala cięć ma być znacznie głębsza i oznaczać zwolnienie nawet ponad 20 tysięcy pracowników. Firma nie komentuje oficjalnie tych doniesień, ale według nieoficjalnych informacji, decyzja ma być próbą odchudzenia struktur zarządczych i powrotu do inżynierskich korzeni firmy.

Nowy CEO Intela, Lip-Bu Tan, który objął stanowisko dopiero w marcu, ma trudne zadanie. Przejmuje stery w momencie, gdy spółka notuje trzeci rok z rzędu spadkek przychodów i traci konkurencyjność na rzecz Nvidii, która w międzyczasie stała się globalnym liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji. Dodatkowo, Intel wciąż nie odzyskał przewagi technologicznej, jaką cieszył się jeszcze dekadę temu.

Co to oznacza dla pracowników w Polsce?

Choć nie wiadomo jeszcze, które oddziały firmy zostaną objęte zwolnieniami, niepokój może budzić sytuacja Intela w Polsce, gdzie firma posiada jedną z największych swoich centrów badawczo-rozwojowych w Europie – w Gdańsku. Zespół w Trójmieście zajmuje się m.in. projektowaniem oprogramowania i rozwojem nowoczesnych rozwiązań dla centrów danych oraz chmury obliczeniowej.

Co więcej, w ostatnich latach mówiło się o planowanej inwestycji Intela w budowę nowej fabryki półprzewodników w Polsce, w ramach globalnej ekspansji produkcyjnej. Projekt ten, który miał być częścią europejskiej strategii technologicznej wspieranej przez Komisję Europejską, w świetle ostatnich doniesień może jednak zostać opóźniony lub nawet całkowicie anulowany.

Wszystko wskazuje na to, że Intel wstrzymuje lub przesuwa w czasie większość planów ekspansji – w tym budowę megafabryki w Ohio, która miała być największym zakładem produkcji chipów na świecie. Oznacza to również niepewną przyszłość projektów związanych z ustawą Chips and Science Act, z której Intel miał być jednym z głównych beneficjentów. Program ten, wspierający rozwój krajowego przemysłu półprzewodników, znalazł się pod lupą administracji Donalda Trumpa, co wprowadza dodatkowy element ryzyka.

Nowy rozdział w historii giganta

Nowy szef Intela nie ukrywa, że zmiany nie będą łatwe. Lip-Bu Tan zamierza sprzedać udziały w jednostkach, które nie są kluczowe dla działalności firmy – jak miało to miejsce w przypadku sprzedaży 51 proc. udziałów w Altera (dział programowalnych układów FPGA). Priorytetem mają być znów przełomowe technologie i odzyskanie reputacji w dziedzinie inżynierii i badań.

Wyniki finansowe za pierwszy kwartał, które mają zostać ogłoszone w czwartek, mogą być pierwszą okazją do szerszego nakreślenia nowej strategii. Tymczasem inwestorzy ostrożnie reagują – akcje Intela w przedbiegu notowań wzrosły o 3,5 proc., choć przez ostatnie 12 miesięcy straciły na wartości aż 43 proc.

źr. wPolsce24 za bloomberg.com

Gospodarka

- Nasze firmy bankrutują! Od miesięcy nie śpię po nocach. Dramatyczne sceny na sejmowej komisji po decyzji Tuska

opublikowano:
1915094_4.webp
Dramatyczne sceny na komisji (fot. wPolsce24)
Rząd wstrzymuje należne wypłaty przedsiębiorcom realizującym inwestycje w ramach programu Czyste Powietrze. Na tym tle doszło do awantury podczas Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Ochrony Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Na posiedzenie przyjechali przedstawiciele branży instalatorów, by zaprotestować przeciwko polityce resortu. Kamera zarejestrowała pełne desperacji przemówienie jednej z przedstawicielek przedsiębiorców.
Gospodarka

Wiadomości wPolsce24: czy władza szykuje po wyborach podwyżkę podatków?

opublikowano:
_MIL5928_MF.webp
Minister finansów Andrzej Domański ma mieć już w szufladach "niespodzianki" dla Polaków (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Gigantyczna dziura budżetowa będzie musiała być w końcu zasypana. W jaki sposób i kiedy się to stanie? Wiadomości wPolsce24 dotarły do nieoficjalnych informacji z okolic koalicji rządzącej, że w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego Ministerstwo Finansów natychmiast wyjmie z szuflad projekty podwyżki podatków.
Gospodarka

Tak rząd łupi Polaków. Za paliwo powinniśmy teraz płacić 4,5 zł

opublikowano:
1924750_3.webp
Ceny paliw powinny być zdecydowanie niższe (fot. wPolsce24)
-Polacy są zwyczajnie oszukiwani, bo proszę sobie zobaczyć, odsyłam Państwa do konferencji wynikowej, mimo iż Orlen pełza po dnie, to generalnie o miliard złotych miał większy wynik na detalu, czyli pokazuje to, że Orlen w detalu, w tej sprzedaży detalicznej po prostu łupi Polaków - mówił były prezes Orlenu, a dziś europoseł PiS Daniel Obajtek na antenie telewizji wPolsce24.
Gospodarka

Uśmiechacie się? Czekają nas gigantyczne podwyżki!

opublikowano:
1934044_5.webp
Czekają nas lata podwyżek cen ciepła (fot. wPolsce24)
Czekają nas gigantyczne podwyżki - alarmuje portal forsal.pl. To skutek unijnej polityki i niewystarczających polskich reakcji na błędne decyzje dotyczące handlu emisjami. Z raportu przygotowanego przez Forsal dowiadujemy się, że Polska jest jednym z krajów, którego obywatele najdotkliwiej odczują uruchomienie systemu ETS-2.
Gospodarka

Rekordowy dług naszego budżetu. Sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli

opublikowano:
1941164_4.webp
Dług szybuje coraz wyżej, Tusk zrobi z nas Argentynę? (fot. wPolsce24)
Te dane gospodarcze powinny niepokoić każdego. Zadłużenie państwa wzrasta w zatrważającym tempie. Zadłużenie skarbu państwa wynosi już 1 bilion 750 miliardów złotych. Dług krajowy na koniec kwietnia wynosił 1 bilion 370 miliardów, a zagraniczny 380 miliardów. Oznacza to nowy niechlubny rekord.
Gospodarka

Karol Nawrocki o CPK: Dzisiejszą deklarację podpisuję z pełną odpowiedzialnością

opublikowano:
1943916_6.webp
Karol Nawrocki zobowiązał się do budowy CPK (fot. wPolsce24)
Karol Nawrocki zobowiązał się, że jako prezydent będzie działał na rzecz budowy CPK w jego pierwotnym kształcie. Dziś w Warszawie obywatelski kandydat na najwyższy urząd w państwie spotkał się z przedstawicielami stowarzyszenia Tak dla CPK i podpisał postulaty dotyczące przyszłej budowy Portu.