Gospodarka

Ukrainiec Kaczka grozi nam odwetem. W tle otwarcie granicy na żywność

opublikowano:
kaczka taras.webp
Taras Kaczka grozi Polsce "odwetem" (Fot. screen YT/Fundacja Batorego)
Ukraiński wiceminister gospodarki Taras Kaczka szantażuje Polskę? Tak wynika z analizy znanego brukselskiego portalu.

Chodzi o utrzymywane wciąż przez Polskę embargo na ukraińską żywność. Podobne, jednostronne zakazy obowiązują na Węgrzech i na Słowacji. Zdaniem Politico Ukraina próbuje wymóc na Unii, by ta z kolei wymogła na tych krajach liberalizację przepisów.

Przypomnijmy, że w kwietniu  2023 r. Polska wprowadziła zakaz importu pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika z Ukrainy. Od września 2023 r. zakaz ten został rozszerzony na produkty przetworzone, takie jak mąka pszenna, śruty, otręby i makuchy rzepakowe.

"Podjęcie kroków w celu wyrównania bilansu handlowego"

- Brak postępów w przeglądzie umowy handlowej zmusi nas do podjęcia kroków w celu wyrównania bilansu handlowego. I niestety, te decyzje będą najmniej przyjemne dla krajów, które teraz politycznie spowalniają negocjacje w sprawie wolnego handlu – powiedział wiceminister gospodarki Taras Kaczka.

„Ukraina wysyła jasny komunikat do UE: jeśli nie rozwiążesz naszych problemów handlowych, będą konsekwencje” – czytamy na Politico.

W czerwcu wygasa umowa

Rolniczy portal Farmer pl. przypomina, że obecna umowa o wolnym handlu UE z Ukrainą wygaśnie 6 czerwca. Wiadomo, że nie zostanie raczej przedłużona w obecnej formie, ale, prawdopodobnie, nastąpić ma powrót do zasad wynikających z umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina.

Ta z kolei zakłada stopniowe otwieranie unijnego rynku na towary z Ukrainy, w miarę jak kraj ten zacznie wdrażać unijne standardy produkcji, jakości i bezpieczeństwa. Zakłada również otwarcie ukraińskiego rynku dla eksportu z UE” – informuje portal.

źr. wPolsce24 za Politico.eu, Farmer.pl

 

Gospodarka

Wiadomości wPolsce24: Za rządów Tuska Polska biedniejsza od Rumunii. Rośnie też bezrobocie

opublikowano:
1840788_6.webp
Przybyło bezrobotnych a PKP w Polsce niższe niż w Rumunii (fot. wPolsce24)
Coraz większe bezrobocie w Polsce. W styczniu liczba bezrobotnych wzrosła o 50 tys. osób zarejestrowanych w urzędach pracy. A rząd jakby tego nie widział, mówi o przełomie.
Gospodarka

Związkowcy okupują siedzibę Poczty Polskiej. Poważne oskarżenia pod adresem władz spółki

opublikowano:
1843039_4.webp
(fot. Pixabay)
Związkowcy rozpoczęli protest okupacyjny w siedzibie Poczty Polskiej w Warszawie. Oczekują „rzeczywistych negocjacji” oraz poszanowania praw pracowników. Jednocześnie zarzucono władzom spółki bezwzględne dążenie do likwidacji tysięcy miejsc pracy i prowadzenie negocjacji w złej wierze.
Gospodarka

Polacy załamują ręce. Drożyzna coraz bardziej nieznośna

opublikowano:
1846229_3.webp
Drożyzna coraz bardziej dotkliwa (fot. wPolsce240
Najwyższy poziom inflacji od 14 miesięcy. Szczególnie mocno podrożały żywność i paliwa. W 2025 roku Polska pozostaje wśród krajów o najwyższej inflacji w Unii Europejskiej 
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Polska

Czy młodzi Niemcy przyjechaliby się bić za Polskę? Sonda wPolsce24 u naszych zachodnich sąsiadów

opublikowano:
videoframe_196000.webp
Czy Polska mogłaby liczyć na wsparcie Niemiec w przypadku rosyjskiej agresji? Dziś reporter wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przeprowadził sondę wśród obywateli naszego zachodniego sąsiada, próbując uzyskać odpowiedź na to pytanie. Niektóre odpowiedzi z pewnością mogą zaskakiwać.
Gospodarka

Fatalne dane z polskiej gospodarki. „Nie pomogła nawet zmiana szefa GUS”

opublikowano:
20231215_175012.webp
Sprzedaż detaliczna hamuje. To znak, że Polacy nie mają pieniędzy (Fot. Fratria/fot. Liudmyla Kazakova)
Tragedia – to najlepsze określenie najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących sprzedaży detalicznej. Wzrosła ona zaledwie o 0,6 proc., choć prognozy mówiły o wzroście rzędu 5 proc.