Gospodarka

Elon Musk wydał fortunę na wsparcie Trumpa

opublikowano:
Elon_Musk_overlooking_the_remains_of_F9R_(36411051713) (1)
Założyciel Tesli i SpaceX jest jednym z największych sponsorów amerykańskiej prawicy (fot. Steve Jurvetson\Wikipedia)
Elon Musk jest najsłynniejszym zwolennikiem Donalda Trumpa. Teraz stał się też jednym z najhojniejszych sponsorów jego kampanii.


W lipcu Musk założył organizację Komitet Akcji Politycznej Ameryka (APAC). Jej celem było wsparcie Donalda Trumpa, by zwyciężył w wyborach prezydenckich. Jej wysiłki koncentrują się na tzw. swing states – stanach, w których różnice w poparciu między oboma kandydatami są minimalne. APAC skupia się na tym, by skłonić potencjalnych wyborców Trumpa, by ci poszli na wybory. W tym celu APAC nie tylko publikuje reklamy wyborcze, ale też członkowie komitetu pukają do drzwi potencjalnych wyborców i namawiają ich, by zarejestrowali się na listach wyborczych i poszli oddać głos.

Eksperci od kampanii wyborczych zauważają, że organizacja Muska odgrywa bardzo dużą rolę. Inne tego typu inicjatywy, jak założona przez samego polityka Trump 47 Captains, która namawia do udziału w wyborach na terenach wiejskich, czy założona przez prawicowego aktywistę Charliego Kirka Turning Point Action, działają na znacznie mniejszą skalę.

Musk wydał fortunę 

Oczywiście prowadzenie kampanii w ten sposób i zatrudnianie po kilkaset osób w każdym z siedmiu swing states to ogromne koszty. Z oświadczenia finansowego, które APAC złożył we wtorek, wynika, że Musk przeznaczył na tę organizację aż 75 milionów dolarów – 14,95 mln w lipcu i po 30 milionów w sierpniu i wrześniu. Musk jest jej jedynym sponsorem. Większość pieniędzy APAC już wydał – 30 września na koncie zostało im zaledwie 4 miliony dolarów. 

W lipcu Donald Trump chwalił się na jednym z wieców, że Musk daje mu po 45 milionów dolarów miesięcznie.

Sam Musk twierdził jedynie, że wprawdzie wspiera Trumpa, ale znacznie mniejszymi kwotami. Jak informuje telewizja NBC, wspierał też finansowo, chociaż znacznie mniejszymi kwotami, inne prawicowe organizacje polityczne, jak np. kalifornijski oddział Partii Republikańskiej czy Narodowy Republikański Komitet Kongresowy.

Bogaci przyjaciele prezydenta 

APAC jest zarejestrowany jako tzw. super – PAC. Takie organizacje nie mogą przekazywać zgromadzonych środków bezpośrednio na kampanię danego kandydata ani koordynować z nim swoich działań. W zamian za to nie dotyczą ich limity tego, ile komitet akcji politycznej może zebrać i wydać na swoją działalność.

Na razie nie wiadomo, ile Musk wyda na swoją organizację w październiku. Ma jednak z czego wydawać. Bloomberg szacuje, że jego majątek wynosi 241 miliardów dolarów, co czyni z niego najbogatszego człowieka na świecie. 

Kwota, którą Musk przeznaczył na pomoc Trumpowi, czyni z niego jednego z największych sponsorów amerykańskiej prawicy. Są jednak osoby, które wydały na ten cel więcej.

Więcej od niego wydała np. urodzona w Izraelu lekarz Miriam Adelson, która odziedziczyła po mężu prowadzącą kasyna firmę Las Vegas Sands. Jej rodzina od dawna sponsoruje amerykańską prawicę i Donalda Trumpa. Tylko w trzecim kwartale przekazała swojemu super – PACowi 95 milionów dolarów. 

Sporo pieniędzy w zwycięstwo Trumpa zainwestował też Timothy Mellon. To wnuk Andrew Mellona, który był sekretarzem skarbu w administracjach aż trzech amerykańskich prezydentów: Hardinga, Coolidge'a i Hoovera. Jego rodzina dorobiła się ogromnej fortuny, głównie działając w finansach i bankowości. Według śledzącego kampanijne finanse portalu OpenSecrets w tym sezonie wyborczym wydał na wsparcie Trumpa aż 125 milionów dolarów.

źr. wPolsce24 za NBC, Open Secrets

 

Gospodarka

Odszkodowań za zamknięcie granicy nie będzie? Gajadhur: Chaos i nieodpowiedzialne obietnice rządu

opublikowano:
Polski transport w kryzysie – kierowcy wracający z Białorusi po dwóch tygodniach blokady
– Minister Kierwiński w ogóle nie był do tej sytuacji przygotowany. To pokazuje chaos w działaniach resortów – krytykował działania rządu Donalda Tuska w sprawie zamknięcia przejść granicznych z Białorusią. Decyzja ta uwięziła w tym kraju tysiące polskich ciężarówek. Ruch graniczny został przywrócony po dwóch tygodniach pod presją przewoźników.
Gospodarka

Zrozpaczony rolnik oddaje plony za darmo. A w sklepie... 10 zł za kilogram!

opublikowano:
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Na pole papryki przyjechali ludzie, którzy pomogą rolnikowi zebrać zbiory, które inaczej zgniłyby na polu
To nie fikcja, tylko codzienność polskiej wsi. Rolnik z Gałkowic pod Sandomierzem, Maciej Siekiera, stanął przed dramatycznym wyborem: albo patrzeć, jak jego plony gniją, albo oddać je za darmo.
Gospodarka

Tysiące górników mogą stracić pracę. Czy rząd Donalda Tuska ma jakiś plan ratunkowy?

opublikowano:
(https://www.jsw.pl/biuro-prasowe/zdjecia)
Sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) staje się katastroficzna. Tysiące miejsc pracy może zniknąć, a przyszłość jednej z najważniejszych firm górniczych w Polsce stoi pod znakiem zapytania.
Gospodarka

Tusk zwija polską naukę. Największy w Polsce radioteleskop RT4 bez finansowania

opublikowano:
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
Ważny polski teleskop zostanie wyłączony? Rząd nie chce za niego płacić (fot. wPolsce24)
W miejscowości Piwnice, niedaleko Torunia znajduje się radioteleskop RT-4. Pracuje tutaj od ponad 20 lat i należy do międzynarodowej sieci takich teleskopów. Korzystają z niego nie tylko polscy naukowcy, ale również partnerzy zagraniczni. Wkrótce może się to zmienić, bo rząd właśnie cofnął finansowanie urządzenia.
Gospodarka

„Czyste Powietrze” to szwindel? Dramat polskich firm: brak wypłat, widmo bankructwa

opublikowano:
Przedsiębiorcy apelują do rządu o wypłatę środków z programu Czyste Powietrze
Miał być ekologiczny przełom, niższe rachunki i wsparcie dla polskich rodzin. Rządowy program „Czyste Powietrze”, reklamowany jako największa w historii inicjatywa termomodernizacyjna, coraz częściej określany jest jako katastrofa. - To był program, który miał zmienić życie polskich rodzin. A stał się klęską. Część firm czeka na pieniądze już kilkanaście miesięcy – mówi w programie Budzimy się wPolsce Damian Zenkowski, przedstawiciel firm realizujących inwestycje w ramach programu.
Gospodarka

Paraliż granicy. Polacy nie mogą wjechać do kraju

opublikowano:
kolejka tirów na przejściu granicznym z Białorusią. Kierowcy czekają po 10 dni
Kolejka tirów na polskiej granicy (fot. wPolsce24)
Kolejka ciężarówek, które po białoruskiej stronie czekają na wjazd do Polski stale rośnie. Na dzień dzisiejszy liczba zarejestrowanych do przekroczenia granicy pojazdów to 3764. W związku z tym, czas oczekiwania na wjazd do kraju wynosi ok 10 dni.