Zdrowie

Wielki skandal wokół szczepień i pandemii. Jest śledztwo dotyczące nadużyć w renomowanych czasopismach medycznych

opublikowano:
IMG_6005__artimed.webp
Śledztwo dotyczy m.in. wycofywania publikacji krytycznych wobec szczepień na COVID-19 (Fot. zdjęcie ilustracyjne, Fratria)
Ta sprawa może wstrząsnąć światem medycyny. Departament Sprawiedliwości USA wszczął śledztwo w sprawie rzekomych nadużyć renomowanych pism medycznych. Zarzuty: stronniczość, ukrywanie danych i konflikty interesów.

Jak informują amerykańskie media, Departament Sprawiedliwości (DOJ) wysłał oficjalne zapytania do redakcji prestiżowych czasopism medycznych w związku z podejrzeniami o o brak bezstronności, tuszowanie niewygodnych danych oraz powiązania finansowe z przemysłem farmaceutycznym. Chodzi o „New England Journal of Medicine”, „CHEST” oraz „Obstetrics and Gynecology”.

Zorganizowana grupa przestępcza

Śledztwo DOJ może mieć daleko idące konsekwencje prawne. W grę wchodzą m.in. zarzuty oszustwa, zmowy monopolistycznej, zniesławienia, naruszenia etyki wydawniczej oraz – w skrajnych przypadkach – działania kwalifikujące się pod ustawę RICO (działalność zorganizowanej grupy przestępczej).

Jak informuje m.in. telewizja NBC, DOJ zwraca uwagę na systematyczne pomijanie i wycofywanie publikacji, które prezentowały krytyczne stanowisko wobec obowiązującej polityki szczepień przeciw COVID-19. Odrzucano także artykuły, w których dowodzono mniejszą od oczekiwanej skuteczność i bezpieczeństwo szczepionek mRNA.  

- Artykuły prezentujące wnioski o niekorzystnym bilansie korzyści i ryzyka nie były dopuszczane do druku lub znikały z baz danych tuż po publikacji, mimo spełnienia standardów recenzji naukowej – podają amerykańskie media. 

Kartel kontrolujący rynek publikacji naukowych

Jak podkreślają śledczy z DOJ, coraz więcej danych wskazuje, że redakcje wielu wiodących periodyków tworzą zamknięty układ, swoisty „kartel wydawniczy”. W jego skład mają wchodzić m.in. Elsevier, Springer Nature, Wiley, Sage oraz Taylor & Francis – podmioty kontrolujące 2/3 światowego rynku publikacji naukowych. Organizacje te są oskarżane o ograniczanie dopływu krytycznych informacji, łamanie zasad transparentności i utrudnianie dostępu niezależnym naukowcom.

Już w 2023 roku opublikowano analizy dowodzące, że prawie połowa redaktorów medycznych posiada powiązania finansowe z firmami farmaceutycznymi, a 59% recenzentów otrzymało w latach 2020–2022 ponad miliard dolarów od tych samych podmiotów. Dodatkowo, jak wskazuje badanie zespołu Hulscher–McCullough, znacząca liczba artykułów naukowych została wycofana nie z powodu błędów merytorycznych, lecz z powodów politycznych lub finansowych.

Do najgłośniejszych przykładów należy przypadek Elseviera, który – mimo zakończonej pozytywnie recenzji – wycofał z druku artykuł opisujący wyniki autopsji osób zmarłych po szczepieniu przeciw COVID-19. Praca ta wskazywała na możliwy związek przyczynowy między podaniem preparatu a zgonem. Po usunięciu z Elseviera, tekst został opublikowany przez niezależny periodyk „Science, Public Health Policy, and the Law”.

Krytycy: podważanie zaufania

Choć śledztwo Departamentu Sprawiedliwości spotkało się z entuzjazmem w kręgach krytyków przemysłu farmaceutycznego, nie brakuje głosów ostrzegających przed poważnymi konsekwencjami takiej ingerencji. Przeciwnicy postępowania podnoszą, że może ono stanowić niebezpieczny precedens ograniczający autonomię środowiska naukowego. W ich ocenie zarzuty o „kartel wydawniczy” są przesadzone i ignorują złożoność procesu recenzji naukowej. Wreszcie, pojawiają się obawy, że amerykańskie śledztwo może osłabić międzynarodowe zaufanie do instytucji naukowych i skomplikować współpracę badawczą na świecie, w której autonomia i odporność na naciski polityczne pozostają fundamentalnymi wartościami.

źr. wPolsce24 za Daily Clout, Washington Post, NBC

 

Polska

Tuskowi grozi dożywocie. Prezes PiS: Zarzuty są całkowicie uzasadnione

opublikowano:
mid-25205458.webp
Jarosław Kaczyński uważa, że Donald Tusk powinien odpowiedzieć za zamach stanu (Fot. PAP/Marcin Obara)
Mianem „całkowicie uzasadnionych” określił prezes PiS Jarosław Kaczyński zarzuty podniesione we wniosku o wszczęcie śledztwa w sprawie zamachu stanu, jakiego ma dokonywać w Polsce rząd Tuska. – Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że ci panowie przestaną się śmiać – skomentował pierwszą reakcję obozu władzy Kaczyński.
Polska

Zatrzymanie posła jak z gangsterskiego filmu. Tylko po co? Prokuratura się tłumaczy

opublikowano:
PK.webp
Prokuratura w żaden sposób nie odpowiada za sposób zatrzymania – tłumaczył rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak, informując dziennikarzy o okolicznościach i celach zatrzymania posła PiS Dariusza Mateckiego.
Zdrowie

Tu zbadasz jaskrę za darmo i bez skierowania. Warto, bo "cichy złodziej wzroku" atakuje ludzi w każdym wieku

opublikowano:
jaskra.webp
Jaskrę należy badać w każdym wieku (Fot. screenYT/wPolsce24)
Na jaskrę choruje około miliona Polaków. Wbrew obiegowej opinii ten „cichy złodziej wzroku” może zaatakować także osoby młode. Dlatego bardzo ważne są badania profilaktyczne. W nadchodzącym tygodniu można zbadać się za darmo w całej Polsce. Sprawdź, gdzie przyjmie Cię okulista.
Zdrowie

Jacek Karnowski zdradza patent na tanie i zdrowe śniadanie

opublikowano:
jacekkarn2.webp
Jacek Karnowski radzi, co jeść (fot. wPolsce24)
Nie samą polityką żyje nasza antena. Dzisiaj jednym z gości "Poranka" był redaktor naczelny telewizji wPosce24 Jacek Karnowski. Oprócz omówienia najważniejszych tematów, Karnowski zdradził też brytyjski sposób na tanie i zdrowie śniadanie.
Zdrowie

Lekarz o zaskakujących skutkach zmiany czasu: Rośnie liczba zawałów

opublikowano:
dr Mularczyk ok.webp
W nocy z soboty na niedzielę (z 29 na 30 marca) zmienimy czas z zimowego na letni. Wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00, pośpimy więc godzinę krócej. To, jaki wpływ zmiany czasu mają na nasz organizm, tłumaczy w programie Budzimy się dr Michał Mularczyk, internista, kardiolog.
Zdrowie

System już się nie domyka. Pieniędzy brakuje nawet na pensje

opublikowano:
AW_Szpital_08102019_07.webp
Obniżenie składki zdrowotnej raczej szpitalom nie pomoże (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Szpitale powiatowe już są w fatalnej kondycji finansowej, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że nie mają z czego płacić kontrahentom, to zagrożone są nawet pensje dla pracowników. Obniżenie składki zdrowotnej raczej im nie pomoże.