On wie, kto wygra wybory prezydenckie. Pawłowski z OGB uważa, że Tusk pociągnie Trzaskowskiego na dno

Większość sondaży pokazuje, że murowanym faworytem wyborów prezydenckich jest dzisiaj kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Jest jednak ekspert, który przekonuje, że trzeba popatrzeć znacznie głębiej, niż na wyniki prostych badań, w których respondenci odpowiadają na pytanie „na kogo zagłosowałbyś, gdyby wybory prezydenckie odbywały się dzisiaj”. To Łukasz Pawłowski, prezes pracowni OGB. Jego ekipa szczyci się mianem „najczęściej nagradzanej za dokładność firmy badawczej w Polsce”.

Kluczowy wskaźnik to notowania rządu

Pawłowski uważa, że kluczowym wskaźnikiem dla wyniku prezydenckiej elekcji są notowania rządu. Jeśli są one wysokie (lub chociaż niezłe), to kandydat partii rządzącej ma szansę na zwycięstwo. Gdy rząd oceniany jest słabo, kandydat związany z obozem władzy przegrywa.

Idąc po kolei: w 2000 roku rząd Jerzego Buzka strasznie dołował, a kandydat AWS Marian Krzaklewski przegrał z kretesem z Aleksandrem Kwaśniewskim. W 2005 roku zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego zbiegło się z bardzo dobrymi ocenami formowanego właśnie rządu Kazimierza Marcinkiewicza. W 2010 roku różnica pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami rządu Donalda Tuska wynosiła 18 punktów procentowych na korzyść tych pierwszych – wybory prezydenckie wygrał Bronisław Komorowski. A gdy ów Komorowski dostawał baty od Andrzeja Dudy, mieliśmy fatalnie oceniany rząd Ewy Kopacz. Obecny prezydent obronił mandat w 2020 roku. Mimo pandemii rząd Mateusza Morawieckiego miał wówczas więcej zwolenników, niż przeciwników.

"Komorowski też był murowanym faworytem"

Dzisiaj rząd koalicji 13 grudnia jest pod wodą. Według CBOS ma o 12 proc. więcej przeciwników, niż zwolenników.

- Jeśli ten argument Was nie przekona to nic Was nie przekona ;) Od 20 lat los kandydata partii rządzącej na prezydenta zależny był od popularności rządu w danym momencie. Dziś poparcie dla rządu Tuska jest na poziomie rządu Kopacz w 2015. Komorowski był też murowanym faworytem – napisał na platformie X Łukasz Pawłowski.

Będzie remis?

Prezes OGB spodziewa się ostrej walki i wyniku bliskiego remisu. Jeśli jednak zachowa się prawidłowość z poprzednich wyborów a notowania Tuska będą nadal spadać, Rafał Trzaskowski może pożegnać się z marzeniami o prezydenturze.

Łukasz Pawłowski zapowiedział na środę publikację wyników badań OGB. I zasugerował, że jego wyniki będą dla koalicji jeszcze gorsze, niż te podawane przez państwowy CBOS.

- CBOS to jest bardzo łagodny do rządu, zresztą każdego rządu – napisał na X Pawłowski.

Źr. wPolsce24 za X/LukasPawlowski