Wiadomości

Polski urząd przestrzega przed DeepSeek. Uzasadniona ostrożność czy przesada?

opublikowano:
AI deep seek.webp
UODO przekonuje, że do DeepSeek trzeba podchodzić z ostrożnością (fot. Pixabay)
Prosiłeś już o pomoc chińskiego chatbota DeepSeek? To uważaj. Według prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych to może się źle skończyć. – Dane użytkowników mogą być przechowywane w Chinach, w związku z czym rząd chiński może mieć do nich dostęp – ostrzega UODO.

W wydanym dzisiaj komunikacie Urząd Ochrony Danych Osobowych „zaleca ostrożność” w korzystaniu z DeepSeek. Chińczycy udostępnili darmowego chatbota dwa tygodnie temu, przekonując, że na jego stworzenie przeznaczono wielokrotnie mniej pieniędzy, niż w przypadku na przykład ChatGPT.

Szał na DeepSeek, kłopoty Amerykanów

Użytkownicy internetu na całym świecie rzucili się sprawdzać możliwości chińskiej sztucznej inteligencji (pobrało go blisko 4 mln osób), kursy amerykańskich firm z branży technologicznej (przede wszystkim Nvidii) poleciały na łeb na szyję, a polski UODO zabrał się za „analizę informacji związanych z modelem DeepSeek R1”.

- Prezes UODO zaleca daleko idącą ostrożność w korzystaniu z chatbota oraz innych usług oferowanych w ramach DeepSeek – oświadczył urząd. - Dane użytkowników mogą być przechowywane na serwerach zlokalizowanych w Chinach – dodano w komunikacie.

Swobodny dostęp do danych

UODO przypomina, że Chiny nie należą do państw, wobec których Komisja Europejska wydała decyzję stwierdzającą odpowiedni stopień ochrony. Tamtejszy rząd ma dość swobodny dostęp do danych osobowych użytkowników chińskiego software „bez gwarancji ochrony przewidzianej w europejskim porządku prawnym".

- Dla UODO istotne jest, czy aplikacja chińskich przedsiębiorstw świadczących usługę chatbota DeepSeek działa zgodnie z zasadami przetwarzania danych, czy dostawcy pilnują zakresów i celów przetwarzania oraz czy wypełniają obowiązek informacyjny względem użytkowników – zaznaczyli polscy urzędnicy.

Źr. wPolsce24 za PAP

 

Wiadomości

Wiadomości wPolsce24: niekonstytucyjna ustawa batem na opozycję

opublikowano:
1800100_2.webp
Koalicja 13 grudnia chce wprowadzić niekonstytucyjną nowelizację ustawy (fot. wPolsce24)
Politycy koalicji rządzącej pracują nad nowelizacją Ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jak ustalili dziennikarze telewizji wPolsce24, propozycje, które mają zostać zawarte w nowelizacji są niekonstytucyjne.
Polska

Tuskowi grozi dożywocie. Prezes PiS: Zarzuty są całkowicie uzasadnione

opublikowano:
mid-25205458.webp
Jarosław Kaczyński uważa, że Donald Tusk powinien odpowiedzieć za zamach stanu (Fot. PAP/Marcin Obara)
Mianem „całkowicie uzasadnionych” określił prezes PiS Jarosław Kaczyński zarzuty podniesione we wniosku o wszczęcie śledztwa w sprawie zamachu stanu, jakiego ma dokonywać w Polsce rząd Tuska. – Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że ci panowie przestaną się śmiać – skomentował pierwszą reakcję obozu władzy Kaczyński.
Polska

Prezydent po spotkaniu z człowiekiem Trumpa: Amerykanie nie wycofają się z Polski

opublikowano:
duda kellog.webp
Po spotkaniu z gen. Keithem Kellogiem prezydent Andrzej Duda zapewnił, że Amerykanie nie zmniejszą swojego kontygentu wojskowego w Polsce (Fot. Marek Borawski/KPRP)
- Zostaliśmy zapewnieni: nie ma absolutnie żadnych zamiarów amerykańskich, żeby obniżać aktywność w naszej części Europy – powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu ze specjalnym wysłannikiem Donalda Trumpa ds. Ukrainy. – Więcej Stanów Zjednoczonych w Europie środkowej i wschodniej, to jest nasz cel – stwierdził prezydent po rozmowie z Keithem Kellogiem.
Wiadomości

Wiadomości 31 marca 2025 roku

opublikowano:
1890183_2.webp
(fot. wPolsce24)
Morderca działacza Prawa i Sprawiedliwości, Marka Rosiaka, na wolności. Dlaczego Ryszard Cyba opuścił zakład karny?
Wiadomości

Wiadomości wPolsce24. Pełne wydanie z 8. maja 2025

opublikowano:
1928449_2.webp
(fot. wPolsce24)
Pełne wydanie serwisu informacyjnego 8 maja br. w materiale wideo.
Wiadomości

Pokazali Tuskowi miejsce w Kijowie? Analiza pozycji Polski w "koalicji chętnych"

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-05-12 093151.webp
Premier Donald Tusk wziął udział w wizycie "koalicji chętnych" w Kijowie, gdzie rozmawiano o zawieszeniu broni, rozmowach pokojowych i bezpieczeństwie europejskim. Wydarzenie to wzbudziło jednak dyskusję nie tylko o treści rozmów, ale przede wszystkim o pozycji polskiego premiera, zwłaszcza po publikacji zdjęć, na których był ledwo widoczny.