Świat

Trump szuka winnych katastrofy lotniczej. Wskazuje na programy równościowe

opublikowano:
mid-epa11864045.webp
Donald Trump podczas konferencji prasowej w Bialym Domu (fot. WILL OLIVER/EPA/PAP)
- Nie wiemy, co doprowadziło do tej katastrofy, ale się dowiemy i dopilnujemy, aby nic podobnego nigdy się nie powtórzyło – zapowiedział prezydent Donald Trump, który na konferencji prasowej odniósł się do tragedii lotniczej, jak wydarzyła się w Waszyngtonie. Jego zdaniem do katastrofy przyczyniło się obniżenie standardów dla kontrolerów lotów.

Nad ranem w zderzeniu samolotu pasażerskiego z wojskowym śmigłowcem Black Hawk  śmierć poniosło 67 osób.

- Dowiemy się, jak doszło do tej katastrofy i upewnimy się, że nic podobnego nigdy więcej się nie powtórzy – podkreślił Trump, obiecując, że Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) i wojsko przeprowadzą drobiazgowe śledztwo.

Obniżono standardy

Jego zdaniem niemała część winy spada na osławioną, promowaną przez Demokratów, politykę DEI (Diversity, Equity and Inclusion), czyli programy mające na celu promowanie w miejscach pracy wszelkiej różnorodności. Sugerował, że do katastrofy przyczyniło się obniżenie standardów dla kontrolerów lotów. Na poparcie swoich twierdzeń nie przedstawił co prawda żadnych twardych dowodów, ale – jak stwierdził - ma opinie i przypuszczenia.

- Moi poprzednicy obniżali standardy dla kontrolerów lotów, stawiając różnorodność ponad bezpieczeństwo - mówił Trump.

Jego zdaniem w czasie, kiedy rządziła administracja Joe Bidena na stanowiskach kontrolerów ruchu lotniczego zatrudniano osoby niepełnosprawne i z problemami psychicznymi. Przekonywał, że FAA została „zdewastowana” przez DEI, ponieważ uznano, że agencja jest „zbyt biała”.

- To jest praca, która wymaga najwyższej inteligencji. Kiedy odszedłem z urzędu i Biden przejął władze, z powrotem zmienił standardy na niższe. Ja stawiałem bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Obama, Biden i Demokraci stawiali politykę na pierwszym miejscu - mówił .

Według BBC Federalna Administracja Lotnictwa to duża firma, zatrudniająca 35 tys. pracowników, a kontrolerzy ruchu lotniczego stanowią ledwie ułamek zatrudnionych.

Preferencje dla Afroamerykanów

Z tym, że jak przypomina PAP, problemy dotyczące polityki kadrowej, o których mówił Trump, nie są nowe i sięgają czasów Baracka Obamy (2009-17). W 2021 r. grupa osób ubiegających się o pracę kontrolerów lotu złożyła pozew przeciwko władzom, zarzucając im, że wprowadzone w 2014 r. zasady faworyzowały Afroamerykanów podczas zatrudniania nowych kontrolerów. Proces toczy się do dziś.

W 2019 r., za pierwszej kadencji Trumpa, FAA ogłosiła program pilotażowy zatrudnienia do 20 osób z niepełnosprawnościami na stanowiskach związanych z kontrolą lotów.

Trump drugiego dnia drugiej kadencji, czyli 21 stycznia, podpisał rozporządzenie, w którym nakazał "natychmiastowy powrót do zatrudniania niedyskryminacyjnego i uzasadnionego kwalifikacjami" zawodowymi.

źr. wPolsce24 za BBC/Reuters/ PAP (z Waszyngtonu Oskar Górzyński)

 

Świat

Niemka zdradza, co sądzi o migrantach

opublikowano:
1850792_3.webp
Mieszkanka Niemiec zdradza, co myśli o uchodźcach w jej mieście i nie życzy tego Polsce (fot. wPolsce24)
Redaktor telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przebywa obecnie na granicy polsko-niemieckiej, gdzie zbiera informacje dotyczące powstającego w Eisenhüttenstadt ośrodka, z którego mają być przerzucani do Polski przebywający w Niemczech migranci. Pyrzanowski rozmawia ze zwykłymi Niemcami, którzy szczerze odpowiadają, co sądzą o przybyszach z Afryki i Azji oraz swoich władzach.
Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Polska

Prezydent Andrzej Duda: nie widzę innej siły poza USA, która mogłaby zatrzymać wojnę na Ukrainie

opublikowano:
videoframe_83434.webp
Prezydent Andrzej Duda skomentował wczorajsze wydarzenia w Białym Domu przed swoim odlotem do Stanów Zjednoczonych. Prezydent podkreślił, że pokój na Ukrainie nie jest możliwy bez udziału Stanu Zjednoczonych.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.