Świat

Tak ostro Viktor Orban o UE jeszcze nie mówił. Węgry gotowe na decydujące starcie z Brukselą?

opublikowano:
mid-epa11965644.webp
Victor Orban podczas mocnego antybrukselskiego przemówienia dziś w Budapeszcie (Fot. PAP/EPA/VIVIEN CHER BENKO/HUNGARIAN PM'S PRESS OFFICE HANDOUT)
Viktor Orban po zwycięstwie Donalda Trumpa ewidentnie zaostrza swoją retorykę wobec eurokratów z Brukseli, ale tak ostro jak dziś jeszcze się nie wypowiadał. Podczas uroczystości upamiętniających 177. rocznicę powstania węgierskiego w 1848 roku premier Węgier porównał obecną walkę swojego kraju z Unią Europejską do starcia z Habsburgami. Padły mocne słowa o suwerenności, obronie wartości i walce z unijnym dyktatem.

Orban: „Przyszłość należy do patriotów”

Podczas przemówienia w Budapeszcie Orban przypomniał, że historia Węgier to nieustanna walka o wolność. Tak jak kiedyś Madziarzy nie ugięli się przed austriackim imperium, tak teraz nie zamierzają kłaniać się unijnym biurokratom, którzy narzucają swoją wolę suwerennym narodom.

– Przyszłość nie należy do imperialistów, lecz do patriotów – mówił premier, podkreślając, że Węgrzy nie pozwolą, by Bruksela zastępowała rdzennych Europejczyków masową imigracją i ideologiczną propagandą.

Orban skrytykował próby „odciągania pokoleń dzieci i wnuków od zdrowego porządku stworzenia w stronę nienaturalnego chaosu”. Szef węgierskiego rządu podkreślił, że Bruksela chce zniszczyć tożsamość europejskich narodów, pod pretekstem „europejskiej solidarności” odbiera im suwerenność i zastępuje chrześcijańskie wartości ideologią lewicowo-liberalną.

„Jedyna patriotyczna gospodarka w Europie”

Orban podkreślił, że Węgry w przeciwieństwie do wielu państw Europy nie uległy naciskom globalistów i zachowały niezależną gospodarkę narodową, która pozwala im przetrwać mimo trudnej sytuacji geopolitycznej. – Nie musimy się zginać przed wielkimi tego świata. Wiemy, że możemy polegać na sobie i własnym potencjale – zaznaczył.

Węgry od lat prowadzą politykę prorodzinną, bronią swoich granic przed niekontrolowaną imigracją i dbają o gospodarkę, nie podporządkowując się unijnym dyrektywom. Taka niezależność nie podoba się Brukseli, która próbuje Węgry karać, blokując fundusze, czyli działając w ten sam sposób, w jaki zwalczała rząd Zjednoczonej Prawicy w Polsce.

Nie dla wejścia Ukrainy do UE za unijne pieniądze

Orban otwarcie sprzeciwił się wpychaniu Ukrainy do Unii Europejskiej w trybie ekspresowym, co jego zdaniem odbywa się kosztem państw członkowskich. – Władcy Europy zdecydowali, że Ukraina musi kontynuować wojnę, bez względu na koszty, a w zamian otrzyma szybkie członkostwo w UE – za nasze pieniądze – oświadczył premier Węgier, apelując do swoich rodaków o sprzeciw wobec tej decyzji w zapowiadanym referendum.

To kolejne starcie Węgier z Brukselą, która oczekuje od wszystkich państw członkowskich bezwarunkowego poparcia dla swoich decyzji. Orban jednak nie zamierza ulegać i konsekwentnie stawia na pierwszym miejscu interes swojego kraju.

Lista 12 postulatów dla Brukseli

Zanim jeszcze premier wygłosił swoje przemówienie, opublikował na Facebooku listę 12 postulatów skierowanych do unijnych władz. Wśród nich znalazły się m.in.: przywrócenie suwerenności narodów, ochrona chrześcijańskiego dziedzictwa Europy, zakaz ideologicznej reedukacji dzieci, ochrona tradycyjnego modelu rodziny, odrzucenie narzucanej polityki migracyjnej.

Orban nie ma wątpliwości, że dzisiejsza Unia bardziej przypomina biurokratyczne imperium niż wspólnotę równych narodów. Dlatego Węgry nie zamierzają biernie patrzeć na politykę Brukseli i będą walczyć o Europę wolnych, niezależnych krajów.

Czy to początek nowego etapu konfrontacji Węgier z unijnym establishmentem? Wiele na to wskazuje, bo Orban deklaruje, że Budapeszt nie zamierza się cofać. 

źr. wPolsce24 za PAP

Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Polska

Bruksela chce ingerować w polskie wybory? Bezczelne – mówi Beata Szydło

opublikowano:
beata.webp
Ta propozycja jest co najmniej bezczelna – tak była premier Beata Szydło skomentowała w telewizji wPolsce24 doniesienia, że Komisja Europejska zamierza zorganizować „okrągły stół” w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Miałby on dotyczyć operacji wpływu w internecie, czyli tego, co rzekomo stało się w Rumunii.
Polska

"Unia sięgnie po oszczędności Polaków". O co chodzi Ursuli von der Leyen?

opublikowano:
mid-epa11955130.webp
Ursula von der Leyen chce "zamienić prywatne oszczędności na inwestycje" (Fot. PAP/EPA)
Tajemnicza zapowiedź szefowej Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen ogłosiła, że jeszcze w tym miesiącu powstanie Unia Oszczędności i Inwestycji. I że ma ona polegać na „zamianie prywatnych oszczędności w tak potrzebne inwestycje”. Co oni znowu wymyślili? Czy nasze pieniądze są zagrożone?
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.