Świat

Czasy się zmieniają? Najstarszy niemiecki klub LGBT złożył wniosek o upadłość

opublikowano:
cocktail-2619206_1280.webp
(fot. ilustracyjna Pixabay)
SchwuZ, najstarszy klub LGBT w Niemczech, znalazł się na skraju bankructwa. Jego właściciele próbowali zbierać pieniądze na dalsze działanie w internecie, ale nie przyniosło to skutków.

SchwuZ powstał w 1997 roku w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Dwa lata później pomógł w zorganizowaniu tam parady równości, a także w wydaniu Siegessaule, jednego z pierwszych magazynów LGBT w Niemczech. W 2013 roku przeniósł się do dzielnicy Neukolln. W jego nowej siedzibie mogło bawić się do tysiąca osób naraz.

Zbiórka nie pomogła 

Teraz jednak ten klub ma poważne kłopoty. Jak donosi nadawca publiczny RBB, każdy miesiąc w tym roku zamykał ze stratą, w wysokości 30-60 tys. euro. W maju właściciele zdecydowali się skrócić godziny otwarcia. Zwolnili też 1/3 pracowników i ograniczyli liczbę pokazów transwestytów. 

Właściciele próbowali ratować ten klub przez zbiórkę w internecie. Ustalili, że aby nadal funkcjonować, potrzebują 150 tys. euro. Udało im się zebrać tylko 3 tys. Klub teraz poinformował w mediach społecznościowych, że złożył wniosek o upadłość. Właściciele liczą nadal, że berlińskie środowisko LGBT okaże solidarność i uda im się jej uniknąć. RBB donosi, że chcą, by ich klub był otwarty co najmniej do października, kiedy ma rozpocząć się proces upadłościowy.

Śmierć klubów

Zarządca tego klubu, Katja Jager, powiedziała, że do jego upadku przyczyniło się wiele czynników. Wymieniła m.in. starzejąca się klientelę, konkurencję ze strony aplikacji randkowych, a także ogólny stan niemieckiej gospodarki. Nie pomogły im także rosnące rachunki za prąd i czynsz.

SchwuZ nie jest jedynym berlińskim klubem, który ma problemy. Berlin niegdyś słynął ze swojej sceny klubowej, ale wygląda na to, że to już przeszłość. Po krótkiej hossie po pandemii, coraz więcej takich przybytków ma problemy z utrzymaniem się na powierzchni. Niemieckie media piszą już o zjawisku, które nazwali Clubsterben – śmiercią klubów.

źr. wPolsce24 za Guardian

Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.