Wspomnienia i sprawozdania. Niewiele osób wie o tym, że w Polsce Euro 2012 nadal trwa
8 czerwca 2012 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie rozegrano pierwszy mecz piłkarskich mistrzostw Europy. Reprezentacja Polski pod wodzą zmarłego 18 sierpnia 2024 roku Franciszka Smudy stawała w szranki z Grecją. Emocji nie brakowało – bramka Roberta Lewandowskiego, dwie czerwone kartki, w tym jedna dla Wojciecha Szczęsnego i obroniony rzut karny przez Przemysława Tytonia. Ostatecznie otwarcia z przytupem nie było, ponieważ obie ekipy musiały podzielić się punktami.
23 dni później na murawę Stadionu Olimpijskiego w Kijowie wyszli reprezentanci Hiszpanii oraz Włoch. Po pierwszych 45 minutach finałowego meczu piłkarze „La Furia Roja” schodzili do szatni, prowadząc 2:0. W drugiej odsłonie dorzucili jeszcze dwa trafienia, a portugalski sędzia Pedro Proenca zakończył nie tylko to spotkanie, ale i cały turniej.
Po wielkim wydarzeniu, za którego organizację odpowiadała Polska i Ukraina zostały wspomnienia, stadiony i obowiązek corocznego raportowania realizacji przedsięwzięć związanych z Euro 2012.
Prawny samobój
W związku z mistrzostwami Europy sprzed 12 lat nasz kraj realizował 136 przedsięwzięć. Wśród nich były m.in. stadiony, dworce, trasy drogowe i kolejowe, lotniska i parkingi. Na ministerstwie sportu spoczywał obowiązek corocznego wysyłania do Sejmu oraz rządu sprawozdań z realizacji wyznaczonych zadań. Taka konieczność wynikała z ustawy o przygotowaniu Euro 2012, która została przyjęta w 2007 roku.
Dwa lata później pierwszy rząd PO-PSL zgodnie z ustawą wydał rozporządzenie zawierające listę przedsięwzięć związanych z mistrzostwami Europy. Ich realizacja zgodnie z przepisami była raportowana - początkowo na niemal 300 stronach.
Sprawozdanie na 10. rocznicę
Obowiązek raportowania obowiązuje do dziś, a ostatnie sprawozdanie przesłał do Sejmu i rządu w 2022 roku minister sportu Kamil Bortniczuk. Jak tłumaczył, zobowiązywała go do tego interpretacja przepisów ustawy z 2007 roku, przygotowana przez Rządowe Centrum Legislacji. W sprawozdaniu minister wyjaśnił, że nadal trwa realizacja jednego ze 136 przedsięwzięć, a dokładnie rozbudowa lotniska Gdynia-Kosakowo.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, „rząd właśnie uznał, że dłużej nie ma to sensu”. Z ustaleń dziennika wynika, że „zniesienie obowiązku przedstawiania przez ministra właściwego do spraw kultury fizycznej Radzie Ministrów i Sejmowi sprawozdania z realizacji przedsięwzięć Euro 2012” znalazło się w planowanej zmianie przepisów. Rząd pracuje obecnie nad nowelizacją ustawy o Radzie Ministrów i niektórych innych ustaw.
Zdaniem Kamila Bortniczuka, który jako ostatni minister sportu wysłał sprawozdanie dotyczące imprezy piłkarskiej sprzed 12 lat mamy do czynienia z „przeoczeniem”.
- Intencja przepisu była bardzo dobra, jednak powinien on obowiązywać do zakończenia imprezy. Jego pozostawienie w ustawie trudno tłumaczyć czymś innym niż przeoczeniem – ocenia.
źr. wPolsce24 za rp.pl