Rogucki z politycznym przesłaniem ze sceny. „Rządzą nami debile”

Piotr Rogucki to jeden z polskich artystów, który nie kryje swoich sympatii politycznych. Szczególnie było to widoczne w czasie kampanii przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi.
Wokalista rockowy nie tylko namawiał Polaków do tego, aby licznie poszli do urn, ale otwarcie skrytykował jedną ze stron sporu politycznego. W mediach społecznościowych zamieścił wówczas wpis, używając ostrych słów. Pisał, że ma dość m.in. „nikczemnych dziadów”.
Teraz Rogucki ponownie zaskoczył fanów apelem, który odbiega od jego artystycznej działalność i znów dotyka świata polityki.
Zrobił to przy okazji trasy koncertowej, w którą ruszył razem z Katarzyną Nosowską. Kolejny raz ma dość!
W miniony weekend artyści wystąpili w gdańskiej Ergo Arenie. Ze sceny wybrzmiały covery znanych utworów. Wśród nich były m.in. „November Rain" Guns N' Roses, czy “Smells Like Teen Spirit" Nirvany. W trakcie dwugodzinnego występu Rogucki podzielił się z widownią swoimi "przemyśleniami" dotyczącymi władzy.
- Rządzą nami debile, dziady, którzy nie szanują ludzi i patrzą na swoje interesy – powiedział wokalista.
Wtórowała mu przy tym Katarzyna Nosowska, zapewniając widownię, że „chodzi o cały świat, rządzące elity, dla których jesteśmy tylko pionkami”.
- Łatwo jest wydać rozkaz. Może ci, którzy go wydają, założą plecaki i sami będą je wykonywać, a nie posługiwać się innymi. Każdy człowiek jest wiele wart – dodała.
źr. wPolsce24 za Onet