Polska wycofa się z Eurowizji? Minister kultury: „To moje prywatne zdanie”

Kolejne kraje przyłączają się do protestów przeciwko działaniom Izraela w Strefie Gazy. Izrael oskarżany jest o najcięższe zbrodnie przeciwko Palestyńczykom: ludobójstwo, przemoc, wysiedlenia, blokowanie dostępu do wody, prądu i żywności. Jednym z wyrazów sprzeciwu wobec tej polityki jest zapowiedź bojkotu Eurowizji, jeśli weźmie w niej udział reprezentant Izraela.
Gotowość do bojkotu konkursu już zadeklarowały Irlandia, Holandia, Słowenia i Islandia. Najdalej posunęła się Hiszpania. Publiczny nadawca RTVE ogłosił, że reprezentant Hiszpanii nie wystąpi w konkursie, jeśli do udziału zostanie dopuszczony Izrael. Rada nadzorcza telewizji zatwierdziła tę decyzję większością głosów.
W związku z tym prowadzący Poranek TOK FM Jacek Żakowski zapytał swojego gościa, czyli minister kultury, czy podobnie nie powinna przypadkiem postąpić Polska.
Marta Cienkowska tłumaczyła, że Eurowizja jest wydarzeniem, które cieszy się ogromną popularnością i nie powinno być sprawą polityczną. Jednak oma ma prywatną opinię na ten temat. - Uważam, że nie powinniśmy brać udziału w Eurowizji, jeśli weźmie w tym udział Izrael – powiedziała szefowa resortu, który sprawuje nadzór nad Telewizją Publiczną. A to TVP – obecnie w likwidacji – wysyła kandydatów na konkurs.
Eurowizja 2026 odbędzie się w maju w Wiedniu.
źr. wPolsce24 za TOK FM